Opinia na temat książki Skrucha

@krukrenata @krukrenata · 2023-12-19 14:10:45
Przeczytane
Każde miejsce ma swoje tragiczne i mroczne momenty. Czasami długo pozostają tajemnicą, kiedy indziej wychodzą na światło dzienne i wówczas wszystko składa się w spójną całość, staje się kompletne… Trzeba jednak pamiętać o tym, że wszystko ma swoją cenę…

Dominik Przeworski – wyjątkowo przystojny, lubiany funkcjonariusz policji żyje w poukładanym świecie, cieszy się szczęśliwymi chwilami ze świeżo poślubioną żoną. Okazuje się jednak, że przewrotny los funduje niemiłe niespodzianki, że istnieją takie bodźce, które nawet wyjątkowo opanowanego człowieka potrafią wyprowadzić z równowagi. Aspirant popełnia błąd, na który reaguje naczelnik wydziału i deleguje go do komendy powiatowej w Policach. Tam obejmuje stanowisko dzielnicowego w Nowym Warpnie.

Miejsce jest specyficzne, chociaż bajecznie piękne, otoczone z trzech stron wodą. Przede wszystkim bardzo spokojne, tak ciche, że komuś nawykłemu do nieustannego szumu miasta, może to przeszkadzać. Dominik powoli poznaje nowych mieszkańców, jednak tęskni za pionem kryminalnym. Pracę rozpoczyna niechętnie, z dużą dozą wątpliwości i goryczy. Mieszkańcy miasteczka są nieufni wobec obcego, a on musi być trochę szeryfem, trochę rozjemcą, trochę niańką…

W tym miejscu odciętym od świata, wydawałoby się oazie spokoju, zdarzają się też niewesołe rzeczy, niewyjaśnione sprawy, krążą legendy o klątwie. I chyba jest coś na rzeczy, bo nowy dzielnicowy szybko zostaje wezwany do szokującej sprawy – na tyłach domu w Podgrodziu, w zachwaszczonym ogrodzie, gospodarz, sadząc drzewko, odkrywa szkielet, a nawet dwa… Czy to ofiary czerwonoarmistów, czy może wypadek powiązany z dawnymi utonięciami wychowanków ośrodka wychowawczego, a może morderstwo? W każdym razie Przeworski ma okazję się wykazać….

Bardzo polubiłam Dominika, jest coś ujmującego w jego pedantyczności, uporządkowaniu, spokoju. Imponuje mi inteligencją i kodeksem moralnym, tym, że mu zależy – na ludziach, na pracy, na prawdzie…

Powieść czyta się niezwykle szybko i lekko, dzięki czemu można się głęboko zanurzyć w skomplikowanej historii i dać ponieść nurtowi smutnej, tragicznej opowieści.

Ocena:
× 2 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Skrucha
Skrucha
Marek Stelar
7.6/10
Cykl: Aspirant Dominik Przeworski, tom 1
Seria: Mroczna strona

Nie będzie przebaczone temu, kto nie okaże skruchy. Nie ma skruchy w tym, w którym nie ma człowieka. Wiosna dwa tysiące osiemnastego roku. Aspirant Dominik Przeworski, „kryminalny” ze szczecińskiej ...

Komentarze

Pozostałe opinie

To już kolejna książka autora, po którą sięgnęłam. Rozpoczynam tym samym nowy cykl o aspirancie Dominiku Przeworskim. Już na początku bardzo miła niespodzianka. Główny bohater, aspirant Przeworski ni...

W zeszłym roku rozpoczęłam przygodę z kilkorgiem znakomitych autorów i jednym z nich jest właśnie Marek Stelar. Udało mi się nadrobić już większość jego powieści i śmiało mogę go zaliczyć do moich ul...

Bardzo lubię kryminały pana Marka Stelara, mam nadzieję, że książka "Skrucha" to początek nowej serii, bo bardzo polubiłam głównego bohatera.

Marek Stelar w najnowszej powieści „Skrucha” zabiera nas na koniec świata. Jak mawiał pewien bliski mi człowiek o takich miejscach „z trzech stron morze a z czwartej WSW”. Ta przypowieść dotyczyła He...

© 2007 - 2025 nakanapie.pl