Opinia na temat książki Skrucha

@andrzej.trojanowski @andrzej.trojanowski · 2022-03-24 18:51:10
Marek Stelar w najnowszej powieści „Skrucha” zabiera nas na koniec świata. Jak mawiał pewien bliski mi człowiek o takich miejscach „z trzech stron morze a z czwartej WSW”. Ta przypowieść dotyczyła Helu a nie Nowego Warpna gdzie morza może i nie uświadczysz ale wody masz także w nadmiarze. Zaczyna się prozaicznie, jak to w służbach. Gliniarz nakrywa żonę z kolegą z pracy, wyjmuje gnata i w zasadzie nawet nie grożąc (biorąc pod uwagę okoliczności) ponosi tego konsekwencje. Aspirant Dominik Przeworski ląduje na zadupiu gdzie nic się nie dzieje a w dodatku na stołek dzielnicowego. Dobry kryminalny chyba już niżej upaść nie może. Ale trzeba przyznać, że aspirant dzielnie stawia czoła. Upiorny krzyk. Białaczka jednego z braci gdzie wtedy okazuje się, że nie można zrobić przeszczepu bo nie są braćmi, nie są w żaden sposób spokrewnieni. Szkielety w ogródku. Poprzedni właściciel tegoż ogródka jak i domu leży w zakładzie bez przytomności życia z choroby jak i starości. Jakaś tragedia dzieciaków sprzed lat. Do tego mistrzowsko autor prowadzi czytelnika po planach powieści wplatając zdarzenia sprzed lat mające nierozerwalny wpływ na teraźniejszość. To jest przepis na dobrą powieść nie tylko kryminalną bo znajdziemy tu trochę romansu czy wątków obyczajowych.
× 2 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Skrucha
Skrucha
Marek Stelar
7.6/10
Cykl: Aspirant Dominik Przeworski, tom 1
Seria: Mroczna strona

Nie będzie przebaczone temu, kto nie okaże skruchy. Nie ma skruchy w tym, w którym nie ma człowieka. Wiosna dwa tysiące osiemnastego roku. Aspirant Dominik Przeworski, „kryminalny” ze szczecińskiej ...

Komentarze

Pozostałe opinie

To już kolejna książka autora, po którą sięgnęłam. Rozpoczynam tym samym nowy cykl o aspirancie Dominiku Przeworskim. Już na początku bardzo miła niespodzianka. Główny bohater, aspirant Przeworski ni...

Każde miejsce ma swoje tragiczne i mroczne momenty. Czasami długo pozostają tajemnicą, kiedy indziej wychodzą na światło dzienne i wówczas wszystko składa się w spójną całość, staje się kompletne… Tr...

W zeszłym roku rozpoczęłam przygodę z kilkorgiem znakomitych autorów i jednym z nich jest właśnie Marek Stelar. Udało mi się nadrobić już większość jego powieści i śmiało mogę go zaliczyć do moich ul...

Bardzo lubię kryminały pana Marka Stelara, mam nadzieję, że książka "Skrucha" to początek nowej serii, bo bardzo polubiłam głównego bohatera.

© 2007 - 2025 nakanapie.pl