Są ludzie, którzy miewają tak ekstrawaganckie marzenia, że – jeśli je tylko spełnią – mają na zawsze zagwarantowane miejsce w historii. Do takich ludzi zaliczamy m.in. Francisa Drake’a, Charlesa Lindbergha, Edmunda Hillary’ego. Ale co ma zrobić człowiek, który osiąga cel, lecz po realizacji ambicji nie pozostaje ślad? Georg Mallory marzył o zdobyciu Czomolungmy. Skromny nauczyciel historii w Charterhouse prawdopodobnie spoglądał ze szczytu Mount Everestu na długo przed Edmundem Hillarym. Dramat alpinisty, który niestrudzenie pokonuje strome ścieżki chwały.