„Powiedz, że mnie chcesz” Corinne Michaels, wydawnictwo Szósty Zmysł.
Gdy świat rozpada się na kawałki…
Wystarczy jeden moment…
Jedna chwila…
A wszystko nie ma znaczenia…
Tak mnie nasunęło na refleksje jak czytałam drugi tom. W tej części bardziej poznajemy Wyaetta i Angie.
Po tym jak lekarz informuje Angie o ciąży kobieta wraca do Bell Buckle. Postanawia dać sobie i Wayettowi trzy miesiące. Jeśli się nie uda postanawia, że zniknie. A los bywa przewrotny, zdarzenia mocno się komplikują relacje tej dwójki.
Czy mozolnie układany związek przetrwa przeciwności losu?
Kolejna historia, która skradła mi serce, czytając czułam smutek i jednocześnie niepewność, które towarzyszyły głównej bohaterce. Kobieta nagle znajduje się na rancho i musi odnaleźć w nowej roli. A do tego Wahatt, który jest kobieciarzem i ciężko jest Angie zaufać w zmianę stylu życia mężczyzny. Cały czas kobiecie towarzyszy strach, niepewność o własny los jak i dziecka, które nosi pod sercem.
Pewne zdarzenia bardzo mocno komplikują relacje tej dwójki i stawiają na szali ich związek. Fabuła dość mocno się komplikuje i staje się coraz bardziej nieprzewidywalna.
Jednak do akcji włączają się niezawodne cztery starsze panie i starają się pomoc szczęściu.
Czy im się uda?
Tego music...