Opinia na temat książki Pomoc domowa

❗TW: przemoc, zdrada, manipulacja w związku

Widziałam wiele świetnych opinii o tej książce, a że szukam obecnie thrillera, który będzie moim nowym ulubieńcem, zdecydowałam się ją przeczytać. I powiem tak, jeśli ktoś nie czyta thrillerów i łatwo wywołać w nim niepokój - będzie to dobry wybór, jeśli ktoś często sięga po ten gatunek - zawiedzie się.

Fabuła płynęła sobie i płynęła i tak po skończeniu doszłam do wniosku, że w sumie jej nie było. Trochę tak, jakby zabrakło pogłębienia wątków? Millie opiekowała się córką właścicieli domu i domem, tyle że w sumie to ta córka zbytnio się w książce nie pojawiała bo była w szkole/na zajęciach karate czy czegoś/na wyjeździe/nie wiem, gdzie jeszcze, a pomoc w domu pojawiła się na kilku pierwszych stronach w postaci zrobienia śniadania, posprzątania łazienki i wspomnienia, że jej obowiązkiem jest wystawianie śmieci.

Cała akcja toczyła się bardziej w sferze romansów i to tego dotyczyły plot twisty. I przyznam, że żaden z nich nie wywołał we mnie uczucia, jakbym dostała coś niespodziewanego, ponieważ znałam to z innych książek. Może poza ostatnim (z policjantem), bo poziom absurdu tych powiązań bohaterów ze sobą i tuszowania sprawy wywołał we mnie niedowierzanie w to, że ktoś obecnie pisze takie "plot twisty" w swoich książkach.

Ale tak jak napisałam na początku, moim zdaniem będzie to dobry thriller dla osoby, która takich książek na co dzień nie czyta i nie zna powielanych w nich schematów. Przemoc i manipulacja w związku grały tutaj główną rolę, a za pewnie znajdzie się wiele osób, do których takie tematy trafiają i wywołują emocje. Ja nie jestem fanką thrillerów bazujących na związkach, a dodatkowo jednak liczyłam na więcej pomocy domowej w ,,Pomocy domowej", stąd mój zawód.