W książce tej autor próbuje odpowiedzieć na takie pytania jak: Czy przetrwanie demokracji nie zależy w jakimś stopniu od poczucia wyższości jej obywateli nad innymi? Czy ono z kolei, połączone z obawą przed staniem się pogardzanym "ostatnim człowiekiem", nie doprowadzi do nowych wojen, które cofną nas do poziomu barbarzyństwa, " pierwszych ludzi"?