Słabe państwa są źródłem poważnych problemów światowych: ubóstwa, AIDS, narkotyków, terroryzmu. Ale choć państwa trzeba wzmacniać, tworzenie sprawnych instytucji publicznych jest trudne. Łatwo przekazać środki, kadry i technologie przez granice; budowanie państwa wymaga jednak metod, których tak przenieść się nie da. Fukuyama docieka, co wiemy o takim przenoszeniu instytucji publicznych, które zapewnia trwałe korzyści. Analizuje wpływ słabości państw na ład na świecie i podstawy, na jakich społeczność międzynarodowa może ingerować, by takie państwa wesprzeć. W dobie konfliktu w Iraku i Afganistanie to ważna lekcja dla Zachodu. Autor to jeden z największych myślicieli przełomu wieków w swojej najnowszej książce.