Kilkoro obcych sobie młodych ludzi z różnych krajów szuka w greckiej miejscowości Agia Anna ucieczki od problemów dotychczasowego życia. Pewnego dnia, kiedy goszczą w tawernie starego Andreasa, na ich oczach rozgrywa się tragedia: płonie statek turystyczny. Wspólnie przeżyty koszmar niespodziewanie zbliża wszystkich do siebie, co nie pozostanie bez wpływu na dalsze losy zarówno cudzoziemców, jak i właściciela tawerny oraz innych mieszkańców wyspy.