"Nienawiść" Michał Larek- sięgając po tę właśnie książkę, nie spodziewałam się, że w fabule poruszone zostaną tematy, z którymi jestem ze dość blisko połączona. To połączenie spowodowało, że emocjonalnie silniej odbierałam ową historię, a dzięki temu mogłam w nią się bardziej wczuć się. Z bohaterami połączyła mnie wyjątkowa więź, a to z kolei sprawiło, że owa lektura nie była dla mnie łatwa.
Samotność, ból, cierpienie, poczucie utracenia części siebie, ponieważ utraciło się kogoś dla nas wyjątkowego. Kogoś, kto był bratnią duszą, drugą połową serca, wparciem i bezpieczeństwem. Teraz pozostaje smutek, żal, żądza zemsty, sprawiedliwości, a na końcu spokój ducha. Jeżeli kiedykolwiek spotkasz Bestię, ona nią będzie już na zawsze- w twoich oczach, w opinii innych. I choć nie wiem jak bardzo bus się starał, ten demon tkwi w środku i tylko czeka na chwilę słabości, by zawładnąć ciałem, umysłem i sercem denata.
Ta powieść nie posada brutalnych opisów zbrodni, przemocy i tp. Czytelnik sam ma sobie wyobrazić przebieg decydujących zdarzeń i tych emocji, jakie mogły wówczas wystąpić.
Fabuła wypada na prawdę intrygująco, wciągająco i ekscytująco. Jak już przeczytałam pierwsze kilka stron, tak ciężko mi było się oderwać od dalszych rozdziałów.
Zakończenie mocne, wbijające w fotel, ale i dające gwarancję mocnego uderzenia w kontynuacji tej serii, na którą czekam.
Dodatkowo prosty, zrozumiały język narracji zapewnił mi komfort w odbiorze owej lektury. No i ta fabuła ...