Martwe ciała

Waldemar Ciszak, Michał Larek
7.1 /10
Ocena 7.1 na 10 możliwych
Na podstawie 19 ocen kanapowiczów
Martwe ciała
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.1 /10
Ocena 7.1 na 10 możliwych
Na podstawie 19 ocen kanapowiczów

Opis

„1982 rok, listopad, późny wieczór. Zdenerwowany ojciec zgłasza zniknięcie swojej jedenastoletniej córki. Milicja zarządza poszukiwania. Bezowocne. Miesiąc później okaże się, że dziewczynka padła ofiarą „zimnego chirurga”. „Martwe ciała” to prawdziwa i zarazem ponura historia Edmunda Kolanowskiego, seryjnego zabójcy i nekrofila, działającego w Poznaniu w latach osiemdziesiątych. Autorzy, Waldemar Ciszak (prawnik) i Michał Larek (literaturoznawca) stworzyli opowieść spod znaku nonfiction, będącą zarówno rekonstrukcją śledztwa oraz procesu sądowego, jak i wnikliwym studium psychiki przestępcy. Znakiem rozpoznawczym ich książki jest oryginalne połączenie elementów reportażu, wywiadu i sensacyjnej fabuły.
Data wydania: 2014
ISBN: 978-83-7975-000-9, 9788379750009
Wydawnictwo: Simple Publishing
Kategoria: Literatura faktu
Mamy 1 inne wydanie tej książki

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Mój pierwszy reportaż

5.04.2021

Dziś przychodzę do Was z pierwszym reportażem, jaki przeczytałam. Pewnie się zdziwicie, bo po kimś, kto czyta niemal wyłącznie kryminały i thrillery, można by się spodziewać, że true crime to kolejny odłam moich zainteresowań. Jednak tak nie było, konsekwentnie trzymałam się z dala od opisów prawdziwych zbrodni. Oczywiście tylko do czasu. Będę ter... Recenzja książki Martwe ciała

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Renax
2020-04-30
Przeczytane Kryminały Reportaże

Książka przywędrowała do mnie przez przypadek: jako prezent. Lubię kryminały, więc zabrałam się ochoczo za czytanie. Powiem Wam, że wbiło mnie w fotel! Jest to rzeczowy, pełen faktów, i pozbawiony emocji opis sprawy kryminalnej sprzed lat, sprawy polskiego nekrofila i zboczeńca z Poznania. Sprawy zakończonej wyrokiem śmierci. I chyba to jest klucz do zrozumienia książki: ta kara śmierci. Można się zastanowić, czy jest potrzebna.
Trudno jest przesądzać, tym bardziej, że sprawa opisana w książce jest bardzo drastyczna. Mnie ogłuszyła na cały wieczór, bardziej niż skandynawskie kryminały!
Na pewno wymiar sprawiedliwości w państwie prawa ma obowiązek chronić nas, ludzi przed takimi ludźmi. I chyba trzeba tu użyć określenia zboczeniec.
Jeszcze jedno. Książka jest tylko dla czytelników pełnoletnich i dojrzałych emocjonalnie.

× 11 | link |
@wfotelu
2020-06-25
7 /10
Przeczytane

Na książkę trafiłam zupełnie przypadkiem, przeglądając biblioteczkę Legimi. Otworzyłam ebooka i całkowicie przepadłam.
"Martwe ciała" to przejmujący reportaż o seryjnym mordercy i nekrofilu, który działał w latach 80 XX wieku w Poznaniu ale też w Warszawskim Wawrze (który osobiście jest mi bardzo bliski). Książka to opowieść o śledztwie, o próbie ustalenia faktów i o udowodnieniu seryjnemu mordercy jego winy.
Do cna przejmująca, brutalna i prawdziwa opowieść, poruszająca już od pierwszych stron... Idealna w swojej prostocie ale i niosąca ogromny ciężar poprzez zeznania, jakie składał Edmund Kolanowski opowiadając to, w jaki sposób postępował ze swoimi ofiarami.
Przerażająca, makabryczna i prawdziwa. Wydaje mi się, że to pozycja obowiązkowa dla każdego, kto interesuje się tematyką polskich morderców. Uprzedzam - książka jest bardzo poruszająca. To pozycja dla osób o mocnych nerwach... (a nerwy mi puszczały wielokrotnie, np. w momencie, gdy czytałam zeznania konkubiny Kolanowskiego...)

× 1 | link |
@andrzej.trojanowski
2021-05-09
8 /10

Waldemar Ciszak i Michał Larek w „Martwych ciałach” powracają do sprawy Edmunda Kolanowskiego, nekrofila, który nawet dzisiaj przysparza niektórym szybsze bicia serca i płytsze oddechy. Wydania 2014 roku nie znam, więc wypada tylko zaufać autorom, że wydanie z roku 2019 jest poszerzone, poprawione i uzupełnione. Nie jest to powieść kryminalna czy próba odtworzenia zdarzeń. Raczej reportaż a więc próżno szukać tu sensacji. Czytelnicy kryminałów mogą być zawiedzeni. Jak na reportaż przystało znajdziemy tu suche fakty z protokołów przesłuchań, notatek czy posiedzeń sądu oraz wspomnień śledczych i nie tylko. A ówcześni milicjanci, prokuratorzy, biegli czy też sąd mieli trudne zadanie. Zespół schorzeń, zaburzeń czy wręcz niedostosowania społecznego występujących u Kolanowskiego tak naprawdę nigdzie nie były opisane, udokumentowane czy wręcz medycznie nie rozpoznane. Sam kilka lat temu zastanawiałem się czy aby przypadkiem nie doszło do pomyłki sądowej, może nie tyle pomyłki sądowej bo przed nią były opinie biegłych. Czy opinie biegłych były rzetelne w stosunku do ówczesnej wiedzy na ten temat, może jednak był niepoczytalny. Bo kto normalny dokonuje takich czynów? Proszę zwrócić uwagę, w jakim momencie Kolanowski zauważa, że zamordowana dziewczyna była dzieckiem. Gdzie kończy się normalność a zaczyna szaleństwo. Gdzie kończy się szaleństwo a zaczyna niepoczytalność. Jak ustalić granicę, która zwolni sprawcę z odpowiedzialności karnej. Z zapisów wyłania się prawdziwy obraz potw...

| link |
@zaczytanaangie
2021-04-05
9 /10
Przeczytane

Dziś przychodzę do Was z pierwszym reportażem, jaki przeczytałam. Pewnie się zdziwicie, bo po kimś, kto czyta niemal wyłącznie kryminały i thrillery, można by się spodziewać, że true crime to kolejny odłam moich zainteresowań. Jednak tak nie było, konsekwentnie trzymałam się z dala od opisów prawdziwych zbrodni. Oczywiście tylko do czasu.

Zmieniło się to za sprawą podcastu "Zabójcze opowieści" i jego autora Michała Larka. Poświęcił on sporo odcinków sprawie Edmunda Kolanowskiego, więc sięgając po "Martwe ciała", które napisał wspólnie z Waldemarem Ciszakiem, wiedziałam doskonale czego się spodziewać, tym bardziej, że fragmenty książki pojawiały się w sezonie specjalnym.

Nie zawiodłam się, jestem pełna podziwu, że tak trudny temat udało się opisać tak lekko. Krótkie, dynamiczne rozdziały, przystępny, łatwy w odbiorze styl. Historia opowiedziana z perspektywy kilku bezpośrednich uczestników tamtych zdarzeń, uzupełniona fragmentami akt sprawy, uzyskujemy więc pełen obraz.

Nie będę się tutaj zagłębiać w życiorys Kolanowskiego, jeżeli nie macie pod ręką książki, to zachęcam Was do wysłuchania odpowiednich odcinków podcastu, są dostępne choćby na Spotify czy YouTube.

Michał Larek przekonał mnie, że reportaż nie musi być suchym, nudnym tekstem. Dzięki jego szkiełom materiał jest zróżnicowany, interesujący, wręcz drobiazgowo dopracowany. Nie mogę się już doczekać, kiedy będzie mi dane sięgnąć po "Chirurga", który jest fabularyzowaną wersją tej...

| link |
@mori
2022-03-27
3 /10
Przeczytane

mocno rozczarowująca, czyż takie historie nie powinny trzymać w napięciu, nie pozwalając odłożyć książki do ostatniej strony? tymczasem wyleczyłam (idealniejszego określenia nie znajdę), tę krótką w sumie pozycję, odłożyłam i tylko wzruszyłam ramionami.

| link |
@Bookmaniak
2022-05-27
7 /10
Przeczytane
@mishi22
@mishi22
2022-05-07
5 /10
Przeczytane
@przelorina
2022-05-02
8 /10
Przeczytane
@ethelyn
2022-01-19
7 /10
Przeczytane
GA
@garbos
2021-08-04
5 /10
Przeczytane
MA
@marta_golda
2021-01-11
9 /10
Przeczytane
KU
@kurcia89
2020-11-27
8 /10
Przeczytane
@Sylwia_K
@Sylwia_K
2020-10-01
6 /10
Przeczytane
@hanzei
@hanzei
2020-09-10
6 /10
Przeczytane
@a_ziemniewicz
2020-02-08
8 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

O nie! Książka Martwe ciała. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl