Morderstwo w winnicy jest moim trzecim spotkaniem z bohaterami, których polubiłem i byłem ciekawy jaką zagadkę kryminalną dostanę. Poprzednie tomy wspominam dobrze i świetnie się przy nich bawiłem. Tym razem autorka sięga po motywy morderstwa popełnionego w winnicy i kradzieży cennych win. Nasi bohaterowie muszę rozwiązać zagadkę starszej pani znikającej nagle z domu, kradzieży win i odnaleźć sprawcę popełnionych przestępstw.
Książka Morderstwo w winnicy jest bardzo dobrym kryminałem obyczajowym jaki dostajemy. Duet stworzony dla potrzeby historii coraz bardziej wygląda obiecująco, uzupełnia się i razem tworzą ciekawą parę detektywów próbujących rozwikłać nietypowe sprawy. Autorka prowadzi dwa wątki kryminalne. Jeden dotyczy kradzieży cennych win z piwnicy i poszukiwania sprawcy tego procederu. Chociaż wysuwany jest rzadko na pierwszy plan to wypada ciekawie i można dzięki niemu co nieco dowiedzieć się o winach. Drugim wątkiem jest zaginiecie starszej pani Madame Pauline, która ostatnio zachowywała się dziwnie, nieraz płacząc bez powodu lub znikając na kilka dni ze swojego domu. Zaniepokojony mąż Monsieur Gilles d’Arras zgłasza policji jej zaginięcie, które zostaje potraktowane poważnie. Wprowadzając oba śledztwa do historii autorka potrafiła stworzyć dobre zagadki kryminalne, gdzie kradzież i morderstwo potrafiły mnie wciągnąć, bo chciałem dowiedzieć się kto za wszystkim stoi. Nie brakuje tutaj motywów zaskoczenia i zwrotów akcji, które uatrakcyjniają samą fabu...