Zabawna powieść SF dla młodzieży. Zaczęło się pechowo - nastoletni bohater książki zaspał na klasową wycieczkę na Księżyc. Próba dogonienia kolegów na własną rękę to dopiero pierwsze z wielu wydarzeń w tym pełnym wrażeń dniu.
"Ach, ten dzień! Od razu muszę stwierdzić, że właściwie do nikogo nie mogę mieć żalów czy pretensji. Oczywiście zawsze można wytknąć kogoś palcem- powiedzieć - nie ja, tylko on-. Ale prawda jest prawdą: to właśnie ja zawaliłem..."
"Ach, ten dzień! Od razu muszę stwierdzić, że właściwie do nikogo nie mogę mieć żalów czy pretensji. Oczywiście zawsze można wytknąć kogoś palcem- powiedzieć - nie ja, tylko on-. Ale prawda jest prawdą: to właśnie ja zawaliłem..."