Modus Operandi

"Anne Marie"
8.7 /10
Ocena 8.7 na 10 możliwych
Na podstawie 17 ocen kanapowiczów
Modus Operandi
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8.7 /10
Ocena 8.7 na 10 możliwych
Na podstawie 17 ocen kanapowiczów

Opis

Przeszłość upomni się o ciebie w momencie, gdy zaczniesz o niej zapominać

Lena doskonale wie, jak powinna wyglądać jej przyszłość. Na Uniwersytecie w Bazylei ukończyła psychologię i zamierza zostać profilerem kryminalnym. Jednak jej ambitne plany w jednej chwili stają pod znakiem zapytania – a to za sprawą nowego wykładowcy, detektywa Martina Wankego. Mężczyzna okazuje się widmem przeszłości, od której Lena stara za wszelką cenę uciec. Dziewczyna wpada w panikę. Tajemnica, którą od lat ukrywała, teraz może ujrzeć światło dzienne, a wszystko zależy od tego, czy Wanke ją rozpozna. Misterna sieć kłamstw zaczyna się rwać. Tymczasem Lena zauważa, że pomimo niebezpieczeństwa i groźby demaskacji coś ją przyciąga do detektywa. A on postanawia zrobić wszystko, by dowiedzieć się, kim naprawdę jest ta intrygująca dziewczyna…

Co okaże się prawdą, a co niebezpieczną grą pozorów?

Data wydania: 2024-05-22
ISBN: 978-83-8373-155-1, 9788383731551
Wydawnictwo: Amare
Cykl: Ex Delicto, tom 1
Stron: 360
dodana przez: Asamitt

Autor

"Anne Marie" Anne Marie, czyli Anna Maria Stachowiak - polska pisarka publikująca pod pseudonimem. Pedagog, filolog klasyczny, informatyk. Kobieta o wielu twarzach i sprzecznych ze sobą zainteresowaniach, ale przede wszystkim matka dwóch synów i żona. Swoją przy...

Pozostałe książki:

Biegacz Rozgrywający Modus Operandi Tylko Ciebie... Chcę Skrzydłowy Czas na VyROk Niedobrani Lek na miłość Wciąż niedobrani
Wszystkie książki "Anne Marie"

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Modus Operandi

30.08.2024

Lena Lange, rodzice zginęli w wypadku samochodowym, a ona wychowywała się w rodzinach zastępczych. Razem z przyjaciółką na studia podyplomowe wybierają kierunek dochodzeniowo-śledczy chcą zostać profilerem kryminalnym. Jednak tu czeka je niespodzianka. W ostatniej chwili jednym z wykładowców zostaje Martin Wanke, najlepszy detektywa, zarazem też b... Recenzja książki Modus Operandi

@ela_r22@ela_r22 × 20

Trudno uciec przed przeszłością

13.11.2024

@Obrazek „Są słowa, które zapadają człowiekowi głęboko w pamięć.” Czasami spotykamy jakąś osobę, która wydaje się nam znajoma, ale nie jesteśmy w stanie osadzić ją w żadnej scenie z przeszłości. Bohaterka książki „Modus Operandi” też miała taką sytuację. Jednak dla niej byłoby lepiej, gdyby nowo poznana osoba nie poznała prawdy o niej. N... Recenzja książki Modus Operandi

@Mirka@Mirka × 5

Modus operandi

4.08.2024

Uwielbiam serię “Sokoły”, która wyszła spod skrzydeł Anne Marie. Po “Modus operandi sięgnęłam w ciemno. Z nadzieją, że przełamie pasmo książek, które w ostatnim czasie nie spełniają moich oczekiwań. Lena ma nadzieję, że jej przyszłość będzie malować się w lepszych barwach niż przeszłość. Jednak wszystkie jej dotychczasowe plany stają pod znakiem ... Recenzja książki Modus Operandi

Lena i Martin

24.06.2024

Współpraca reklamowa @wydawnictwo_amare Twórczość Anne Marie znam nie od dziś. Szczególnie bliska mojemu sercu jest jej seria sportowa "Sokoły", na której kontynuację bardzo liczę! Dlatego, kiedy dowiedziałam się, że premierę będzie miała jej kolejna książka, chociaż niezwiązana ze wspominanym przeze mnie cyklem, stwierdziłam, że będzie to doskon... Recenzja książki Modus Operandi

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@ilon19
2024-06-27
10 /10

,,Tylko myśl o przyszłości i o tym, co chcę robić, pozwala mi przetrwać”

Anne Marie to moje pisarskie odkrycie tego roku! Autorka zachwyciła mnie swoją powieścią ,,Modus Operandi”, która okazała się świetnie skonstruowana, pełna napięcia i niespodziewanej akcji, że nie mogłam się od niej oderwać!

,,Modus Operandi” to nie tylko powieść kryminalna, ale również romans. Połączenie tych gatunków zdecydowanie poszybowało w górę w moim rankingu ulubionych gatunków literackich.

Muszę przyznać, że książka ,,Modus Operandi” okazała się zdecydowanie lepsza niż oczekiwałam. Zakochałam się w piórze Anne Marie. ,,Modus Operandi” to świetna książka, podczas jej czytania odczuwałam emocje razem z bohaterami, przez co bawiłam się wyśmienicie.

Poznajemy Lenę Lange, której rodzice zginęli w wypadku samochodowym, a ona wychowywała się w rodzinach zastępczych. Razem z przyjaciółką obrały po magisterce studia podyplomowe, ponieważ zainteresowane były profilem kryminalnym oraz psychologią dochodzeniowo-śledczą. Wszystko się zmienia, kiedy jednym z wykładowców Leny zostaje Martin Wanke, najlepszy detektyw, brat przyjaciółki. Pragnie on poznać tajemnicę Leny. Czy mu się uda? Musicie przekonać się sami ✋

,,Im mniej wiesz, tym spokojniej śpisz. Albo krócej cie przesłuchują. Jak kto woli…”

Nie dość, że mogłam wraz z Leną odkrywać uroki szwajcarskich miasteczek, których nie miałam okazji odwiedzić w realu, to obserwowałam jak między bohaterami ro...

× 1 | link |
@Kantorek90
2024-06-24
7 /10
Przeczytane

Współpraca reklamowa @wydawnictwo_amare

Twórczość Anne Marie znam nie od dziś. Szczególnie bliska mojemu sercu jest jej seria sportowa "Sokoły", na której kontynuację bardzo liczę! Dlatego, kiedy dowiedziałam się, że premierę będzie miała jej kolejna książka, chociaż niezwiązana ze wspominanym przeze mnie cyklem, stwierdziłam, że będzie to doskonała okazja, żeby przekonać się, czy ta publikacja również przypadnie mi do gustu. Czy tak się stało? Już spieszę z wyjaśnieniem.

Na samym początku muszę zaznaczyć, że uwielbiam historie, które zawierają w sobie elementy tajemnic, nierozwiązanych śledztw, czy inne wątki związane z szeroko pojętym prawem, dlatego zwracam bardzo dużą uwagę na to, czy dany autor dokonał należytego researchu odnośnie kwestii, które porusza. I muszę przyznać, że Anne Marie kupiła mnie tym, jak swobodnie porusza się wśród skomplikowanej terminologii związanej z kryminalistyką.

Już od samego początku byłam zaintrygowana postacią Martina Wanke. Chociaż nie znam realiów pracy śledczych w Szwajcarii i moja wiedza na ten konkretny temat jest zaczerpnięta jedynie z Internetu, wykreowany przez autorkę bohater wydał mi się bardzo realny. Bardzo podobało mi się jego zaangażowanie w prowadzenie zajęć ze studentami. Pomimo iż został oddelegowany do tej pracy za karę, już na pierwszy rzut oka było widać, że jego praca to pasja, którą chce zarazić również swoich podopiecznych. Moim ulubionym fragmentem z jego zajęć jest scena, w której prz...

× 1 | link |
@dosia1709
2024-06-28
10 /10

Lena wraz z przyjaciółką studiuje na Uniwersytecie w Bazylei. Dziewczyna postanowiła, że zostanie profilerem kryminalnym.
Jednak jej plany stają pod znakiem zapytania, gdy jej nowym wykładowcą ma zostać detektyw Martin Wanke.
Kobieta ma swoje tajemnice, które nie powinny ujrzeć światła dziennego, aby mogła żyć spokojnie. Jednak to właśnie jej nowy nauczyciel, jeśli ją rozpozna, może wyjawić je światu i zniszczyć jej spokój.
Misterna sieć kłamstw zaczyna się rwać. Tymczasem Lena zauważa, że pomimo niebezpieczeństwa i groźby demaskacji coś ją przyciąga do detektywa. A on postanawia zrobić wszystko, by dowiedzieć się, kim naprawdę jest ta intrygująca dziewczyna…

"Znalazłam się bowiem w koszmarnych kłopotach, z których na pewno nie uda mi się wyplątać. To był w końcu najlepszy detektyw w Szwajcarii, jak nie w całej zachodniej Europie, a ja dałam mu się w pewnym sensie rozpoznać".

“Modus operandi” to historia pełna tajemnic, intryg, kryminalnych zagadek, romansu i zakazanych relacji.
Autorka zabiera nas do Szwajcarii, gdzie będziemy poznawać uroki jej małych miasteczek i śledzić relacje naszych bohaterów.
Fabuła to genialnie skonstruowany kryminał z wątkami romantycznymi.
Tu nie ma czasu na nudę, emocje sięgają zenitu a akcja mknie w zastraszającym tempie.
Przez książkę wręcz się płynie, a chwilami przecierałam oczy z niedowierzania. Były momenty, że sama zadawałam sobie pytanie “ Co tu się odwaliło”, były również łzy i strach o ż...

× 1 | link |
@ewela_czyta
2024-06-30
8 /10

Przeszłość potrafi upomnieć się o ciebie w najmniej oczekiwanym momencie. Potrafi wyciągnąć swoje macki i chwycić nie dając szansy na ucieczkę. Główna bohaterka Lena dokładnie wie, jak okropne potrafi być życie. Nie poddaje się i spełnia swoje marzenia, chce zostać profilerem kryminalnym. Jednak jej plany zostają wystawione na próbę, a to za sprawą nowego wykładowcy, detektywa Martina. Mężczyzna jest związany z Leny przeszłością. Dziewczyna wpada w panikę. Tajemnica, którą ukrywa od kilku lat, teraz może ujrzeć światło dzienne, a wszystko zależy od tego czy detektyw ją rozpozna.

Cóż to była za przyjemna historia. Przepadłam czytając. Autorka świetnie buduje napięcie i emocje, które towarzyszą przez większość książki. Wpleciony wątek kryminalny dodaje smaczku tej opowieści i pobudza wyobraźnię. Zaskakujące zwroty akcji trzymają czytelnika w napięciu, a romantyczne momenty sprawiają, że książkę ciężko jest odłożyć na później. Fabuła jest dobrze skonstruowana, zaciekawia i zachęca do śledzenia z czym muszą zmierzyć się główni bohaterowie. Autorka wspaniale oddaje ich emocje, wątpliwości, pragnienia i nadzieje, co sprawia, że czytelnik przeżywa każdą emocję razem z nimi. Lena mimo ciągłego strachu i czyhającego niebezpieczeństwa walczy o swoje marzenia. Ma obok siebie Mię, która jest jej podporą i wsparciem, jedna za drugą wskoczyłaby w ogień. Nie ułatwia im jednak niczego tajemniczy pan detektyw, który bardzo pragnie poznać tajemnicę Leny. Czy pozna? O tym sami mus...

× 1 | link |
@mamazonakobieta
2024-09-18
9 /10
Przeczytane

Lena ma swoją przeszłość, o której wolałaby zapomnieć, jednak wie, że musi być czujna. Nie może sobie pozwolić na pełną swobodę. Doskonale wie, że nadal grozi jej niebezpieczeństwo i może nadejść moment, w którym będzie musiała uciekać. Młoda kobieta bardzo by tego nie chciała. Ma swoje plany i marzenia, które pomału realizuje. Ma wspaniałą przyjaciółkę, której nie chciałaby zostawiać i choć naprawdę jej ufa, o swojej przeszłości jej nie powiedziała.

Pewnego dnia okazuje się, że na uczelni będzie nowy wykładowca. To początek problemów Leny, początek powrotu do przeszłości. Detektyw Martin Wanke jest jej częścią. Czy ją rozpozna? Kobieta zaczyna się wahać, nie wie, czy może zostać, czy raczej powinna uciekać. Na dodatek okazuje się, że Mrtin jest bratem przyrodnim jej przyjaciółki i to wcale nie koniec problemów. Lena zaczyna dostawać kwiaty. Czy jest w niebezpieczeństwie? Jaką podejmie decyzję? Co ją połączy z Martinem?

Historia, jaką znalazłam w książce, mnie zdecydowanie się podobała. To opowieść o tajemnicach, sekretach, przeszłości, która wraca nieproszona, niebezpieczeństwie, a jednocześnie przyjaźni, miłości. Mnie książka wciągnęła mnie praktycznie od pierwszych stron i nie pozwoliła się od siebie oderwać aż do ostatnich. Dla mnie była to pozycja na jeden wieczór. Książkę czytało się szybko, a podczas czytania towarzyszył mi emocje i to dość różnorodne. Akcja sprawnie poprowadzona, ze zwrotami, które mnie niejednokrotnie zaskoczyły.

Bohat...

× 1 | link |
@violla05
2024-06-25
10 /10
Przeczytane

🖤🖤 RECENZJA 🖤🖤

Anne Marie "Modus operandi"
Ex Delicto #1

#współpracareklamowa

Lena ma tylko dwa cele, zostać profilerem kryminalnym i żyć. Gdy na jej drodze staje detektyw Martin Wanke do dziewczyny dociera, że jej przeszłość jest o krok za nią i w każdej chwili jej dość poukładane życie może się rozpaść jak domek z kart. Ten mężczyzna zrobi wszystko by odkryć prawdę o Lenie, by chronić swoją siostrę i zakończyć sprawę. Czy Lena obdarzy go zaufaniem? Czy Martin posłucha głosu serca?

Kochani już na wstępie się przyznam, że uwielbiam pióro autorki, a ta książka pozwoliła mi poznać jej talent w trochę innej odsłonie. "Modus operandi" to romans połączony z wątkiem kryminalnym który świetnie całość ubarwia i trzyma w napięciu do samego końca. Mamy tu sporo tajemnic, intryg, skomplikowanych relacji międzyludzkich i przedewszystkim ogrom narastjacych uczuć. Główni bohaterowie choć wydają się totalnymi przeciwnościami, w rzeczywistości mają ze sobą naprawdę wiele wspólnego. Lena jest ambitną, pewną siebie i silną kobietą, która wiele przeszła. Jej świat pewnego dnia się zawalił, a ona musiała dostosować się do nowej rzeczywistości i wiecznie spoglądać za siebie. Martin natomiast korzysta z życia, spełnia się zawodowo i nie patrząc na konsekwencje zawsze dostaje to czego chce i dopiero poznanie się Leny sprawiło,że otworzył się na bliskich. Choć ich relacja nie należała do łatwych to pożądanie między nimi było wręcz namacalne, a co za tym i...

| link |
@czytam_book
2024-07-07
9 /10
Przeczytane

RECENZJA 🤓
Cześć.
Czy chcielibyście zapomnieć czasem, o niektórych zdarzeniach z przeszłości?
Myślę, że każdy z nas ma takie wspomnienia, zdarzenia o których najlepiej by nie pamiętał.
„Modus Operandi” Ex Delicto #1, autorstwa Anne Marie, wydawnictwo AmAre.
Lena pragnie zostać profilerem kryminalnym i robi wszystko aby w tym kierunku poradzić. Jednak jej przyszłość staje pod znakiem zapytania, gdy na jej drodze staje nowy wykładowca Martin. Człowiek z przeszłości, od której dziewczyna usilnie stara się uciec. Tajemnica, którą ukrywa przed wszystkimi właśnie staje się zagrożona.
Co ukrywa dziewczyna? Jaką tajemnicę spowita jest przeszłość Leny?
Czy Martin pozna prawdę?
Ja już znam odpowiedź na te pytania, a Wy musicie przeczytać aby się dowiedzieć.
Otrzymałam świetną książkę, od której nie mogłam się oderwać jak już zaczęłam czytać, bardzo byłam ciekawa co skrywa przeszłość Leny, a im dalej tym bardziej robiło się ciekawie. Bardzo ciekawa fabuła, pełna zwrotów akcji, zaskakujących zdarzeń. Bardzo dobrze wykreowani bohaterowie w swoim zachowaniu bardzo realne zarówno Lena jak i Martin, warto również wspomnieć o przyjaciółce kobiety, jednocześnie siostry mężczyzny Miji.
W książce zostaje poruszonych kilka ważnych motywów takich jak przyjaźń, dążenie do celu, trudne relacje rodzinne.
Autorka po przez opisy metod i technik śledczych spowodowała, że czułam się tak jakb...

| link |
@SunaiConte
2024-07-03
8 /10
Przeczytane

Lena to bardzo tajemnicza postać a z każdym kolejnym rozdziałem coraz bardziej poznawałam także jej mroczną przeszłość. Dziewczyna miała wszystko poukładane w głowie jednak niespodziewane pojawienie się mężczyzny z jej przeszłości mogło wszystko zniszczyć.
Martin jest jednym z najlepszych detektywów w kraju a do tego zaczął wykładać na uniwersytecie, do którego uczęszcza Lena. Z jakiegoś powodu mężczyzna nie może oprzeć się wrażeniu, że gdzieś ją widział jednak nie może sobie przypomnieć, gdzie więc zaczyna swoje prywatne śledztwo.
Fabuła sprawiła, że z każdym kolejnym rozdziałem chciałam poznać co będzie działo się dalej. Autorka w bardzo wykręcający się sposób przedstawiła całą historię sprawiając, że nie dało się od niej oderwać. Niczego tak naprawdę nie byłam pewna aż do czasu, kiedy prawda wyszła na jaw. Nie spodziewałam się, że tak bardzo książka mnie wciągnie i sprawi, że będę czekała na punkt kulminacyjny a tym samym zastanawiałam się co wydarzy się dalej.
Niebezpieczeństwo, groźba demaskacji i przyciąganie pomiędzy bohaterami - przyznam szczerze, że autorka z każdym kolejnym rozdziałem wskakiwała mnie coraz bardziej. Bardzo spodobało mi się to, że autorka przeciągała w czasie to co zaczęło łączyć bohaterów a tym samym dała nam niezłą dawkę emocji.
"Modus operandi" to książka, która wciągnęła mnie w świat przestępczości, w której nic nie jest pewne a ciągłe tajemnice, z przeszłośc...

| link |
FA
@magdajaros03
2024-08-09
9 /10
Przeczytane

Czym jest tytułowe “Modus operandi”? Jest to charakterystyczny powtarzający się sposób działania przestępcy. Skąd te słowa w tytule? Zaraz Wam uszczknę rąbka tajemnicy.

Największym marzeniem Leny jest zostanie profilerem kryminalnym, dąży do tego od lat. Niestety choć przyszłość ma już zaplanowaną, przeszłość kroczy tuż za nią. Przeszłość mroczna, niebezpieczna i ponad wszelką miare tajemnicza. Kim tak naprawde jest Lena i co ma na sumnieniu? A może nie ma nic.
Wspomnienia z przeszłości obudził w kobiecie pewien mężczyzna, nowy wykładowca na wydziale, na którym studiuje dziewczyna. Detektyw Martin Wanke, jeden z najlepszych dochodzeńowców w Szwajcarii. Przez tego mężczyzne prawdziwa tożsamość Leny może zostać odkryta, a to wywoła lawine zdażeń nie do powstrzymania.

Rewelacyjna książka, trzymająca w napięciu, zagadkowa a momentami gorąca. Twórczość autorki odkryłam przy serii sportowej “Sokoły”, wtedy dała się odkryć jako osoba tworząca lekkie romanse z ważnym przekazem. Kto by się spodziewał, że skrywa w sobie również tak przyciągający mrok. Ta książka porwała mnie od pierwszej strony a zagadki nie były proste do rozwikłania. Do tego relacja głównych bohaterów rozwija się w bardzo intrygujący sposób. Zaczynamy od ciekawości i podejrzliwości potem pojawia się pożądanie a dopiero z czasem miłośc. Każdy krok postaci jest dokładnie przemyślany i dopracowany. W tej powieści nie ma miejsca na błędy i niedociągnięcia. Genialna ...

| link |
@basiaa22.86
2024-06-11
10 /10
Przeczytane

🔴 „Modus Operandi” to znakomity romans w połączenie z kryminałem i zagadkami przeszłości,które są strzeżone,aby nie wyszły na światło dzienne.
Tajemniczy początek opowieści powoduje,że emocje wzrastają.Dzieje się to za sprawą chęci poznania każdego elementu z życia bohaterów.Mają swoje sekrety i nikt nie chce być szczerym,by się nie tłumaczyć.
🔺Lena to młoda i ambitna dziewczyna uciekająca od przeszłością.Nie potrafi być otwarta i w pełni szczera.Boi się i czuje,że nadchodzi coś nieoczekiwanego,które spowoduje,że ponownie będzie musiała uciekać.Wsparcie w swojej przyjaciółce daje jej poczucie normalności.Są duetem,który potrafi zaciekawić i rozśmieszyć.
🔺Martin to dociekliwy detektyw,który swoimi działaniami wielokrotnie naraził się przełożonym.Spotkanie Leny zmienia go i wzbudza nieznane uczucia.Wraz z partnerem z pracy Eliasem potrafią doprowadzić sprawy do wyjaśnienia.
🔺Poznawane działania pracy profilera daje książce dodatkowego atutu.Możemy poczuć się jak detektyw,który dąży do odkrycia prawdy dokonanej zbrodni.Taki zabieg dał wielu zaskakującym zwrotów akcji i momentów niebezpieczeństwa.

🔴Powieść jest znakomitą historią bohaterów,którzy żyją piętnem przeszłości.Chcą jednocześnie o niej zapomnieć i zamknąć,by budować po swojemu przyszłość.To także świetny zakazany romans z pożądaniem trudnym do ogarnięcia.

🔴Poznana historia dostarczyła mi mnóstwa wrażeń,które sprawiły,że ciężko było oderwać się niej.
🔸Koniecznie przeczytajcie ks...

| link |
@Mirka
2024-11-13
9 /10
Przeczytane
KD
@kd.mybooknow
2024-10-26
8 /10
@lubie.to.czytam
2024-09-23
8 /10
Przeczytane
@ela_r22
2024-08-30
8 /10
Przeczytane 2024 Literatura obyczajowa Romans
@ksiazkazpazurem
2024-08-04
7 /10
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

O nie! Książka Modus Operandi. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl