Książkę Łódzkie czary-mary napisało sześć łodzianek a w niej prawie sto nigdzie wcześniej nie publikowanych wierszy i opowiadań związanych z Łodzią i jej historią. Pomysłodawczyni Urszula Kowalska od dawna marzyła o powstaniu przystępnie napisanej książki, która zainspirowałaby nauczycieli i za ich pośrednictwem, w atrakcyjny i skuteczny sposób przekazana byłaby wiedza o mieście jego najmłodszym mieszkańcom. Jako koordynatorka realizowanego projektu znalazła sponsorów i książka mogła być w darze przekazana wszystkim szkołom podstawowym w Łodzi i województwie oraz przedszkolom, domom dziecka, bibliotekom publicznym, szpitalom i innym placówkom wychowawczo-opiekuńczym. Po przeczytaniu okrzyknięta została, jako jedyna tego rodzaju książka, będąca literacką wędrówką po mieście. Spotkała się także z entuzjastycznym przyjęciem przez dorosłych czytelników i starszą młodzież. Zamiarem autorek było stworzyć książkę, która pobudzi dziecięcą wyobraźnię, zachęci do poznawania historii miasta, zaszczepi w dziecku poczucie tożsamości z miejscem w którym żyje, a także już w życiu dorosłym sprawi poczucie współodpowiedzialności za miasto, uwrażliwi na niepożądane działania, m.in. takie jak powszechnie panujący wandalizm. Co czyni tę książkę tak niezwykłą, że jest godna polecenia? „Łódzkie czary-mary” to książka pokazująca Łódź z najróżniejszych perspektyw. Opisuje miejsca świetnie znane wszystkim łodzianom, swoiste ikony miasta. Zagląda w miejskie zaułki, przygląda się fascynującym budowlom, wędruje po parkach, odwiedza świątynie i muzea, wspomina obiekty, które zniknęły już z pejzażu Łodzi. Pokazuje miasto współczesne, ale także ożywia Łódź sprzed lat – z czasów, gdy była małą osadą, z okresu, gdy powstawały wielkie fabrykanckie imperia. Zarysowane są w niej losy ludzi, którzy Łódź budowali, są to łódzcy tkacze, włókiennicy i późniejsi fabrykanci. Mówi o rodach takich jak: Poznańskich, Scheiblerów, Geyerów, Biedermannów, Schweikertów, Kindermannów i Heinzlów, które pozostawiły w spuściźnie wspaniałe pałace, wille, zespoły fabryczne a także grobowce do dzisiaj zadziwiające swoją architektoniczną oryginalnością i artystycznym kunsztem. Książka znalazła uznanie nie tylko wśród pedagogów ale również osób, którym bliska jest historia Łodzi, pozytywne opinie zyskała również ze środowiska literackiego. Pa