Legion

 "Legion" różni się od poprzednich części cyklu tym, że jego akcja jest mocno związana z poprzednim tomem - "Gladiatorem". Wcześniejsze części nie były ze sobą aż tak mocno związane i, przy czytaniu, nie trzeba było ściśle trzymać się kolejności powieści.
 
 Macro i Katon pałają żądzą zemsty na zbiegłym gladiatorze, Ajaksie. Nienawiść nie pozwala im skupić się na niczym innym i determinuje każdy ich krok, ma wpływ na każdą decyzję. Pościg za Ajaksem prowadzi ich do Egiptu - rzymskiej prowincji, nad którą zawisło widmo wojny.
 
 W trakcie lektury w oczy rzuciło mi się jedno - o ile w poprzednich tomach działaniami legionistów kierowała logika bądź wojskowe nawyki, tak w tym tomie bohaterowie (nie tylko Macro i Katon, ale też inni) kierują się przede wszystkim żądzą zemsty. Nienawiść wysuwa się tu na pierwszy plan i jest motorem napędowym wydarzeń. W tej książce coś takiego sprawdziło się bardzo dobrze.
 
 Książkę czytało mi się bardzo dobrze. Zdecydowanie polecam :)