Kontynuacja esejów zawartych w tomie "Antropologia historii".
"Stomma niszczy powszechne wyobrażenie o charakterze narodowym, gwałci mit dobrego wychowania, obnaża prawdziwą twarz walki sportowej, roztkliwia się nad losem zwalczanych przez politycznych hipokrytów prostytutek. Ale najboleśniej ugodził moją osobę autor-niegodziwiec, pozbawiając mnie wspomnianego wyżej poczucia tego, kim jestem. Wystarczył zaledwie jeden akapit, który na koniec tej noty zacytuję, przestrzegając jednocześnie czytelników wahających się i łatwo ulegających złym wpływom, że mogą także stracić poczucie przynależności do narodu czy choćby zaczną wątpić we własne umiłowanie ojczyzny."
"Stomma niszczy powszechne wyobrażenie o charakterze narodowym, gwałci mit dobrego wychowania, obnaża prawdziwą twarz walki sportowej, roztkliwia się nad losem zwalczanych przez politycznych hipokrytów prostytutek. Ale najboleśniej ugodził moją osobę autor-niegodziwiec, pozbawiając mnie wspomnianego wyżej poczucia tego, kim jestem. Wystarczył zaledwie jeden akapit, który na koniec tej noty zacytuję, przestrzegając jednocześnie czytelników wahających się i łatwo ulegających złym wpływom, że mogą także stracić poczucie przynależności do narodu czy choćby zaczną wątpić we własne umiłowanie ojczyzny."