PO RAZ DRUGI DOBRACZYŃSKI NAPISAŁ POWIEŚĆ O ŚWIĘTEJ JOANNIE D’ARC. TA POSTAĆ ZAWSZE GO POCIĄGAŁA I ZACHWYCAŁA. SIĘGNĄŁ DO AUTENTYCZNYCH MATERIAŁÓW, KTÓRE POZOSTAŁY Z PROCESÓW JOANNY: SKAZUJĄCEGO W 1431 I REHABILITUJĄCEGO W 1456. DOBRACZYŃSKI W SWEJ POWIEŚCI, W KTÓREJ WSZYSTKIE SZCZEGÓŁY HISTORYCZNE I POSTACIE SĄ PRAWDZIWE I W KTÓREJ JOANNA, Z MAŁYMI WYJĄTKAMI, MÓWI WŁASNYMI, AUTENTYCZNYMI SŁOWAMI, PRAGNĄŁ PRZEDE WSZYSTKIM DOTRZEĆ DO TAJEMNICY ŚWIĘTOŚCI BOHATERKI SPOD ORLEANU.
POWIEŚĆ DOBRACZYŃSKIEGO JEST NIEMAL DOKUMENTEM HAGIOGRAFICZNYM.
POWIEŚĆ DOBRACZYŃSKIEGO JEST NIEMAL DOKUMENTEM HAGIOGRAFICZNYM.