Detektyw może liczyć na pomoc zaprzyjaźnionej policjantki Carol, która początkowo nieufna, pomaga ułożyć w całość tę zagadkową historię zataczającą coraz szersze kręgi, aż po komandorię tajemniczego zakonu Prieuré de Sion.
W mrocznej scenerii walijskiej wysepki wracają duchy zmarłego ojca i brata Bialasa, ożywają legendy druidów i tajemnice masonów. Kolejne sploty wydarzeń coraz bardziej zaciskają się wokół tajemniczego kota, którego nikt nigdy nie widział i małego chłopca, którego wychowuje ulica.
Bialas, wielbiciel cygar i mocnych trunków, ma niezwykłą zdolność komentowania rzeczywistości w sposób ironiczny, niekiedy sarkastyczny, ale nigdy nudny. Daje się lubić już od pierwszej strony tej niezwykłej powieści.