Kilka chwil miłości recenzja

RECENZJA PATRONACKA

14 autorów i 14 opowiadań o miłości. Każda jest inna. Niektóre kończą się happy endem, niektóre niestety śmiercią. Lubicie czytać opowiadania? Ja wole jednak dłuższe formy, ale nie omieszkam po takie krótkie też sięgać. Najlepiej dozować je sobie po troszku – jedno, dwa dziennie wtedy jest to fajne oderwanie się od powieści, którą w danym momencie czytacie a przy tym nie czuje się przesytu.

W Antologii Kilka chwil miłości część opowiadań bardzo mi się podobała. Oczywiście nie wszystkie bo przecież to byłoby już trochę naciągane. Jedne podobały się bardziej a drugie troszkę mniej.

Opowiadanie, które mocno mnie wzruszyło to Mój przyjaciel człowiek – Anny Głowacz, które nawet doprowadziło mnie do uronienia łzy. Jest zupełnie inne, bo pisane z perspektywy psa. Pomimo tego, że było krótkie to i tak zdążyło zapaść mi w pamięć.

Kolejne zasługujące na wyróżnienie to opowiadanie Bartka Bartoszyńskiego – Valentina. Podczas czytania można aż odczuć tą wakacyjną tęsknotę i te wakacyjne miłości a i wrócić pamięcią do swoich własnych przygód ;)

W książce nie mogło również zabraknąć gorącej historii miłości i niegrzecznego bohatera ;) co również bardzo mi się spodobało – a mówię tu o opowiadaniu Alicji Skirgajłło- Walentynkowa niespodzianka. No kto by nie chciał otrzymać takiego prezentu jak Isabelle.

Każde opowiadanie ma w sobie coś co spodoba się każdemu. Jeśli chcielibyście zatracić się w historii, w której bohaterowie z początku nie pałają do siebie sympatią to zdecydowanie Ana Rose Wam ją zapewni. A może wolicie przeczytać o najszczęśliwszej kobiecie na świecie, która niczego w życiu nie żałuje – tym bardziej nie żałuje poznania Waldemara – zapraszam w takim razie do przeczytania Gniewińskiego nieba Adriany Rak. No i nie może też zabraknąć miłości, która ma swoje wady ale zawsze zwycięża ;) – Angelika Ślusarczyk idealnie obrazuje to w swoim opowiadaniu :) a! i jeszcze nie mogę zapomnieć tu o miłości w czasie wojny – Pauliny Wiśniewskiej, która też chwyta za serce.

Tak się rozpędziłam, że zaraz wymienię wszystkich autorów. Ale najlepiej kochani po antologię sięgnijcie sami i znajdźcie opowiadanie, które Wam najbardziej przypadnie do gustu :)