Gdy zgasną światła

“Coś, co wyrasta z bólu i śmierci choćby jednego niewinnego człowieka, nie może być dobre”. Przenosimy się w czasie, jest maj 1887 roku. W Warszawie huczy od plotek, została zasztyletowana znana baletnica Zofia Ostrowska. Głównym podejrzanym zostaje jej kochanek, policjant Aleksander Woronin. Po dłuższej nieobecności wraca wraz z rodziną Leontyna... Recenzja książki Gdy zgasną światła

@tatiaszaaleksiej × 13

Drugi tom fantastycznego kryminału w upajającym klimacie belle epoque. Akcja „Warszawianki. Gdy zgasną światła” rozpoczyna się w 1887 roku, dwa lata po wydarzeniach z tomu pierwszego. Po tragicznej śmierci męża i syna pani Rapacka wraz z córkami wyjechała za granicę. Teraz, gdy skandal odrobinę przycichł postanawiają powrócić do Warszawy, która... Recenzja książki Gdy zgasną światła

@z_glowawksiazkach × 6

Od wydarzeń z pierwszego tomu upłynęły dwa lata. Leontyna Rapacka wraz z matką i siostrą wracają do Warszawy z podróży, która miała im pomóc stanąć na nogi po serii tragedii, jakie spłynęły na ich rodzinę. Helenka przypłaciła je zdrowiem, Tenia została zmuszona do przejęcia odpowiedzialności za sprawy finansowe rodziny. Choć nadal nie jest im lekk... Recenzja książki Gdy zgasną światła

@ladybird_czyta × 3

Warszawianka. Gdy zgasną światłazaczyna się jakiś czas po wydarzeniach opisanych w Warszawiance. Bohaterowie opisani w tamtej książce znajdują się w nieco innych momentach życiowych, trochę się u nich pozmieniało. Znów jednak mają do czynienia ze sprawą kryminalną, tym razem to zabójstwo pewnej baletnicy, o które została oskarżona osoba znana z pi... Recenzja książki Gdy zgasną światła

@ksiazkiagi × 2