"Flet z mandragory" - przez wielu czytelników i niektórych recenzentów uważany za najwybitniejszą w literaturze pięknej analizę totalitaryzmu - został przez Łysiaka ukończony w 1978 roku. Nie mógł się jednak szybko ukazać, gdyż właśnie w owym roku gruchnął skandal z "Cesarskim pokerem" i Łysiak - po publicznie sformułowanym żądaniu, by nie marnować papieru drukowaniem książki reakcjonisty - dostał zakaz druku książkowego.
"Czytałem tę książkę z pasją; mam nadzieję, że przeciera ona jakieś szlaki, wyłamuje drzwi wiodące ku podobnym dokonaniom..."
Maciej Parowski, 1985
"Czytałem tę książkę z pasją; mam nadzieję, że przeciera ona jakieś szlaki, wyłamuje drzwi wiodące ku podobnym dokonaniom..."
Maciej Parowski, 1985