Dół

Waldemar Łysiak to pisarz wyjątkowy. Jak chyba nikt w Polsce potrafi, poprzez kontekst historyczny, wyciągać wnioski dotyczące współczesności Najjaśniejszej Rzeczypospolitej oraz całej Europy, i tak bardzo precyzyjnie, a przede wszystkim pasjonująco opowiadać o najważniejszych aspektach życia państw, narodów i pojedynczych ludzi. "Dół" to najnowsza książka Łysiaka, opowiadająca szerzej o całej cywilizacji i drodze, po której zmierza.

Historyczna i bibliofilska pasja, gruntowne wykształcenie (Łysiak jest doktorantem Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej oraz absolwentem historii sztuki na Uniwersytecie Rzymskim) pozwalają mu na głębsze i pełniejsze spojrzenie na czasy, w jakich żyjemy. Kontekst historyczny to także niebagatelna sprawa, bowiem, jak mówią mędrcy, wszystko już było, a idee społeczne jedynie zmieniają epokowy przyodziewek.

"Dół" to spojrzenie Łysiaka na "tu i teraz" i wyciągnięcie przez niego istotnych wniosków z tego, co widzi, co czyta i co słyszy. To perfekcyjne opisanie teraźniejszości dokonane okiem i piórem bystrego obserwatora i zdolnego pisarza.

Waldemar Łysiak z niezwykłą erudycją, błyskotliwością i z pisarskim pazurem analizuje współczesny świat, jego poprawność polityczną i lewicowy zjazd w dół. Tłumaczy tendencje i uzmysławia pewne fakty, na co dzień umykające naszej percepcji. Dostrzegając upadek norm moralnych, wieszczy nadejście ciężkich czasów pozbawionych spoiwa, jakim jest wiara i rodzina.

Waldemar Łysiak to pisarz o ultraprawicowych poglądach, jednak w swojej analizie zdaje się odkładać je na bok, robiąc to, co zawsze było jedną z jego najmocniejszych stron. Podpiera się bibliografią i cytatami, które czasami lepiej niż on sam opowiadają o świecie. "Dół" to kawał doskonałej, pisarskiej roboty, niezwykłej, prawie magnetycznej.

Waldemar Łysiak zasłynął takimi powieściami, jak "Szachista", "Flet z mandragory" czy "Stulecie kłamców". Wszystkie są godne polecenia!