Kolejna książka laureatki Paszportu \"Polityki\". Jest rok 1944. W podwarszawskich Gołąbkach Stefania Mutter denuncjuje Niemcom dwie Polki, skazując je na śmierć. Pół wieku później wnuczka Stefanii, Danuta, rodzi Dzidzię: zdeformowaną fizycznie i upośledzoną dziewczynkę. Dzidzia jest? \"zemstą Historii\" i utrapieniem. Może zostanie świętą w miejscowym kościele? Wstrząsająca, kontrowersyjna opowieść o naszym narodowym charakterze, kompleksach i głupocie. Klimat makabrycznego snu.