Kiedy Selina zgodziła się zostać asystentką w kancelarii sir Geralda, jego siostrzeniec, wybitny prawnik Piers Gresham uznał ją za chciwą pieniędzy awartunicę. Nie potrafił ukryć, że nią pogardza, nie potrafił ukryć pożadania, jakie w nim budziła. Selina zaczęła wkrótce podejrzewać, iż Piers stara się ją uwieść jedynie po to, by odkryć, w jakim celu zatrudniła się w kancelarii jego wuja...