Finał cyklu Trylogia funeralna za mną i już wiem, że będzie mi brakować zwariowanego babskiego trio. Monika Wawrzyńska stworzyła świetną pełną czarnego humoru komedię, która poprawi nawet najbardziej przygnębiający dzień.
Każda z części Trylogii funeralnej opowiadała o innej przyjaciółce poznaliśmy już więc historię Jagny właścicielki zakładu pogrzebowego „Było – Minęło”, florystkę Martę, która w kwiaciarni „Cuda – Wianki” tworzyła wyjątkowe bukiety, czas na doznania smakowe, a tu prym wiedzie Magdy, która w „Zamieszanym” przygotowuje niebiańskie specjały. Powieść podzielona jest na trzy części, Aperitif, danie główne i deser, które opowiadają o różnych etapach w życiu Magdy, jej dążeniu do spełnienia marzeń i czasie spędzonym z przyjaciółkami.
Ta pełna zwrotów akcji powieść powoduje, że czytelnik nie ma czasu na nudę a przyjaciółki swymi pomysłami rozbawia niejednego smutasa. Autorka stworzyła ciekawych bohaterów, nietuzinkowych, oryginalnych, których można polubić od pierwszego ich spotkania, a przyjaźni jaka jest pomiędzy dziewczętami może pozazdrościć niejedna osoba. Lekka niewymagająca fabuła sprawia, że przez powieść się mknie lotem błyskawicy.