Drew od lat ma słabość do Sixa. Ich związek daleki jest od ideału, charakteryzuje się burzliwością i brakiem stałości. Jednak dziewczyna i tak ciągle do niego lgnie. A przecież Drew mogłabym mieć każdego mężczyznę – jest piękna, sławna, a jej kariera ciągle rozkwita. Ma prawo wymagać dla siebie czegoś więcej, niż otrzymuje od obecnego chłopaka. Lecz za maską światowej gwiazdy Drew skrywa rany, które nigdy się nie zabliźniły i problemy, których nigdy odpowiednio nie przepracowała. Samotna, przepracowana, przytłoczona opinią mediów i fanów, otoczona nieprzychylnymi jej ludźmi, z przeszłością, która jej ciąży. Czy odnajdzie w sobie siłę, by dostrzec swoją wartość i zawalczy o należne jej szczęście?
Josh jest lekarzem, bez miar oddanym pacjentom. Chce leczyć, pomagać, szerzyć dobro i nie patrzeć na zyski. Jest chlubą rodziny, w odróżnieniu od swojego brata – gwiazdy muzyki, Sixa. Josh nie przepada za spoufalaniem się z innymi, jego wyraz twarzy nie wydaje się sympatyczny, a usposobienie pozostawia wiele do życzenia. To człowiek zajęty, kompletnie niezaangażowany w obecne realia i świat show biznesu. Serce już dawno przeznaczył dla ludzi potrzebujących jego wiedzy i umiejętności. Ale może coś z niego jeszcze zostało dla odpowiedniej kobiety?
„Diabeł na Hawajach” to książka, co do której miałam szalenie wysokie oczekiwania. Po znakomitej poprzedniczce, która postawiła jej poprzeczkę naprawdę wysoko, już na starcie nie miała u...