Cienie nocy

Kuszące, że w jednej książce możemy spotkać trzy Autorki. Wydawać by się mogło, że dzięki temu od razu poznamy styl pisarski wszystkich trzech i łatwiej potem będziemy mogli wybrać pasujące nam książki. Jednak nie polecałabym takiego fortelu, bo można wpaść. To zaledwie "miniaturki", skrawki przedstawiające pewien zarys. Akcja nie jest tu rozbudowana, opis postaci skondensowany. Jak dla mnie to zaledwie rys, nad którym należało by popracować dla uzyskania pełnej treści.
Co do pisarek, do tej pory nie znałam J.T.Ellison i nadal nie wiele mogę powiedzieć o jej stylu.
Ogólnie: szybko się czyta, bo to pobieżnie przedstawiona treść. Raczej chodziło o to, żeby spójnie przedstawić zdarzenia, niż rozpisywać się w akcji. No tak... Jak dla mnie za mało treści, raz dwa i pozamiatały po seryjnym mordercy. "Cienie nocy" mogą wydać się ciekawe jako projekt, ale czy można to nazwać powieścią w pełnym wymiarze?

Jak zawsze powiem o utworze gdzie pisze Alex Kava... GENIALNE. Bardzo dobra książka, szybko się czyta. Polecam ludziom kochającym kryminały i powieści psychologiczne :)

3 opowiadania, które łączy jedno - wspólny morderca. Trzy policjantki pragnące rozwiązać tą sprawę. Znakomite połączenie trzech autorek thrillerów. Polecam.