Powieść grozy utrzymana w konwencji niemieckiego postromantyzmu.
Powikłane dzieje członków rodu von Reichenbach... motyw Szatana poszukującego duszy. Akcja powieści toczy się w XIX-wiecznym, mrocznym i tajemniczym Sandomierzu oraz na jakiejś bliżej nieokreślonej, równie tajemniczej, tropikalnej wyspie. Na przykładzie powikłanych dziejów członków rodu von Reichenbach, autor przedstawia tradycyjny motyw Diabła poszukującego duszy, którą można omotać i zdobyć dla swoich celów.
Powieść wykazuje wiele związków ze stylistyką różnych dawnych autorów, będąc jednak pracą posiadającą własny klimat. Początkowo nawiązuje do Brama Stokera, stosując starą receptę Umberto Eco: na początek stary manuskrypt. Atmosferą przypomina również nieco opowiadania Aleksandra Grina, nawiązuje do Howarda Philipsa Lovecrafta.
Po pojawieniu się tradycyjnej postaci Szatana i po wpleceniu wątku niejednoznaczności moralnej Nieprzyjaciela, który także zna cierpienie, mamy do czynienia z wycieczką w kierunku niesamowitych wątków utworów Kafki. W całości przebija nie tyle duch powieści gotyckiej, co atmosfera opowieści grozy niemieckiego postromantyzmu. Jest to recepta podobna do tej, jaką stosował Edgar Allan Poe. Powieść ma klimat horroru, jednakże mocno różni się od tradycyjnych wzorców tej literatury.
Powikłane dzieje członków rodu von Reichenbach... motyw Szatana poszukującego duszy. Akcja powieści toczy się w XIX-wiecznym, mrocznym i tajemniczym Sandomierzu oraz na jakiejś bliżej nieokreślonej, równie tajemniczej, tropikalnej wyspie. Na przykładzie powikłanych dziejów członków rodu von Reichenbach, autor przedstawia tradycyjny motyw Diabła poszukującego duszy, którą można omotać i zdobyć dla swoich celów.
Powieść wykazuje wiele związków ze stylistyką różnych dawnych autorów, będąc jednak pracą posiadającą własny klimat. Początkowo nawiązuje do Brama Stokera, stosując starą receptę Umberto Eco: na początek stary manuskrypt. Atmosferą przypomina również nieco opowiadania Aleksandra Grina, nawiązuje do Howarda Philipsa Lovecrafta.
Po pojawieniu się tradycyjnej postaci Szatana i po wpleceniu wątku niejednoznaczności moralnej Nieprzyjaciela, który także zna cierpienie, mamy do czynienia z wycieczką w kierunku niesamowitych wątków utworów Kafki. W całości przebija nie tyle duch powieści gotyckiej, co atmosfera opowieści grozy niemieckiego postromantyzmu. Jest to recepta podobna do tej, jaką stosował Edgar Allan Poe. Powieść ma klimat horroru, jednakże mocno różni się od tradycyjnych wzorców tej literatury.