Kiedyś nie lubiłam czytać książek polskich autorów, na całe szczęście mocno to zmieniłam i teraz GŁÓWNIE czytam polskich autorów! Świetny styl pisania, ciekawe fabuły no i nasze, a to zachęca. Taką książka jest również "Cień judasza" Anny Kusiak. Mocno szanuje, ponieważ to jej debiut, a uwielbiam sięgać po debiuty, bo albo odkryje autorkę perełkę, albo nigdy więcej nie przeczytam żadnej książki pisarki.
IG: Czytomanka
👉Te pierwsze książki są najważniejsze :) @annakusiak_autorka
👉Cała historia dzieli się na "kiedyś" i "teraz" przez co możemy dokładnie poznać losy bohaterki i stopniowo odkrywać prawdę o jej przeszłości. Klimat w książce jest mroczny, ciężki, mocno wpływa na emocje czytelnika, czytając miałam dreszcze! Historia dotyczy Klaudii i Anety, które są kuzynkami. Pewnego dnia na festynie dochodzi do kłótni, gdzie jedna wraca do domu, a druga zostaje znaleziona w lesie martwa.... Po 10 latach Klaudia wraca do miejscowości w której wydarzyła się tragedia, aby uporządkować sprawy zmarłej matki. Na każdym kroku napotyka się na wspomnienia tragicznych przeszłości. Stopniowo będzie do nich wracać, żeby poznać najbardziej tragiczną prawdę.
👉Świetna książka, mocna, mroczna, ciężka, wpływająca na emocje i mocno utożsamiłam się z Klaudią. To było coś! Debiut, a jakże udany. Z pewnością sięgnę po kolejne jej książki!
❗Ocena: 9/10