Każdy człowiek został wezwany do tego, by być kimś; musi on jednak zrozumieć dobrze, że aby zrealizować swoje powołanie, może być tylko jedną osobą: sobą.
Jednym ze źródeł jałowych zmagań w życiu duchowym jest przeświadczenie, że trzeba stać się osobą bez problemów, co, rzecz jasna, jest niemożliwe. Jeśli człowiek usiłuje stać się kimś, kto nie ma żadnych problemów, wali głową w mur.
Bóg jest bardziej uwielbiony przez tego, kto korzysta z wszystkich dobrych rzeczy doczesnego życia w prostocie i z wdzięcznością, aniżeli przez nerwowy ascetyzm kogoś, kto niezdrowo podniecony roztrząsa każdy szczegół swego wyrzeczenia się siebie.
Thomas Merton