Temat

CO LUBICIE W KSIĄŻKACH, A CO WAS W NICH WKURZA?

Postów na stronie:
@Lubczyk
@Lubczyk
2028 książek 892 posty
2020-01-07 11:38 #
Dodam do listy wkurzaczy, zgadzając się z powyższymi:
- nadmiar wulgaryzmów, w miejscach i sytuacjach zupełnie niepotrzebnych (nie wiem, co napisać, rzucę mięchem)
- nadmiar infantylnego słownictwa - słodkość, cukierkowatość, niuniowatość nazwuniek, opisików, postaciuni, której nawet w książeczkach dla dzieciaczków być nie powinno (hafcik...)
- reklamowanie książek jako "nowej Agathy Christie", "polskiego Greya", "Woody'ego Allena w spódnicy"
- reklamowanie Mroza przez Bondę (albo na odwrót) tudzież jakiegokolwiek autora przez blogerów, vlogerów lub opinio-tfu-rcze źródła
- okładki filmowe z obowiązkowym opisem "film w kinach" 
- rozciągaaaaaaaaaaaaaanie tekstu, duża czcionka, nieproporcjonalne (za duże) marginesy, zła kompozycja tekstu
- propagowanie brzydoty w książkach dla dzieci (ilustracje, okładki, kompozycja tekstu + warstwa językowa)
- w wypadku e-booków - fatalny skład, często skopiowane całe zdania lub akapity, zdechła interpunkcja, rozjechane tabelki itp.
- w wypadku audiobooków - zabijający lekturę czytacz (nie mylić z lektorem, bo ich coraz mniej)
# 2020-01-07 11:38
× 6
Odpowiedz
@iza122
@iza122
1117 książek 232 posty
2020-01-07 20:00 #
W książkach lubię:
- dynamiczną akcję
- barwnych bohaterów
- fabułę, która przez cały czas zaciekawia
- a najbardziej, gdy książka wywołuje dużo emocji
Nie lubię:
- nadmiaru opisów
- przeciągania akcji
- wulgaryzmów
- pustych bohaterów
- nudy
- kontynuacji pisanych dla pieniędzy, a nie czytelnika - czyli dużo ale bez wartości
# 2020-01-07 20:00
× 3
Odpowiedz
@Betsy59
@Betsy59
1648 książek 930 postów
2020-01-07 21:44 #
Dobrze, ze ktoś dodał kilka pozytywów. Ja, jak spłynie na mnie natchnienie, też kilka dodam... Na razie jestem zmęczona i mi się nie chce.
# 2020-01-07 21:44
× 3
Odpowiedz
2020-01-07 22:01 #
To ja pociągnę temat pozytywów, bo nielubieje już chyba wymienione wszystkie:
- Interesujący, żywi bohaterowie z krwi i kości - żadne merysujki, żadni enpece, po prostu tacy, których niekoniecznie lubimy, ale którzy nadają historii życia. Prawdziwi, wiarygodni, spójni.
- Głębia, pole do interpretacji, ogólnie, możliwość podjęcia wysiłku intelektualnego na bazie książki - z biegiem czasu coraz mniej bawią mnie kryminały w stylu 'kto zabił', a coraz większą przyjemność znajduję w literaturze niegatunkowej, podejmującej szeroko pojętą tematykę społeczną, psychologiczną, moralną.
-  plot twist, zaskoczenie, niesztampowe fabuły - można je znaleźć i w klasyce, i w literaturze nowoczesnej. Jeśli autor potrafi wyjść poza ramy gatunku, zaskoczyć czymś w swojej historii, to mnie kupuje.
- Easter-eggs - nawiązania do kultury, literatury, metajęzyk.

Natomiast nieodmiennie rażą mnie błędy redakcyjne i korektorskie. O ile autorowi jestem w stanie wybaczyć wiele, bo obecnie wydaje się wszelkiego chłamu na pęczki, to brakujący wyraz, przecinek, literka, obniżają moją ocenę automatycznie i nieodwołalnie.
# 2020-01-07 22:01
× 5
Odpowiedz
2020-01-08 11:11 #
Irytuje mnie:
1. Rozwlekłe opisy potraw jedzonych przez bohaterów lub też procesu ich przygotowywania - przecież nie czytam książki kucharskiej!
2. Stałe powtarzanie opisów tych samych czynności np. wskoczyła pod prysznic, szybko naciągnęła dżinsy i wybiegła na spotkanie i bohaterka robi to 15 razy w książce! - no ja rozumiem, że po prysznicu nie ubrała a poza tym jaki związek z fabułą mają ablucje bohaterki??
3. rozrzedzanie fabuły nieistotnymi wątkami - jeśli nie masz pomysłu na powieść napisz opowiadanie - nie ma potrzeby dodawać nieistotnych wątków, które tylko zaśmiecają opowieść.
4. Histeryczne, płaczliwe, niezrównoważone kobiece postaci - no ja was wszystkich przepraszam, ale to mnie wykańcza jakbym powieści dla nastolatek czytała... a i tam uważam, że takich kobiecych postaci nam nie potrzeba.
5. Dziwne tajemnice, które nie są tajemnicami - czyli przez 3/4 powieści ciągle jest coś niewypowiedziane, ciągle urywa się jakiś temat bo to tajemnica, a na koniec okazuje się, że to właściwie nic nieznacząca bzdura jest, którą można było wyjaśnić w 5 minut 30 lat temu i byłoby po sprawie. Nie ma żadnego uzasadnienia, żeby dana rzeczy była tajemnicą. 
# 2020-01-08 11:11
× 4
Odpowiedz
@Betsy59
@Betsy59
1648 książek 930 postów
2020-01-08 20:30 #
Napisałam już , czego nie lubię. Teraz to, co lubię w książkach:
1. Dokładny research, żeby autor wiedział o czym pisze. Lubię kryminały retro i powieści historyczne dobrze osadzone w realiach, z dokładnymi opisami miejsc, obyczajowości, postaci, bez błędów rzeczowych, z szacunkiem do czytelnika, jednocześnie nie nudzące zbytnio wykładami. Lubię w przystępnej formie się czegoś dowiedzieć. 
2. Prawdopodobieństwo psychologiczne postaci, żeby można było się z nimi identyfikować.
3. Jeżeli chodzi o powieści współczesne- klimatyczny opis miejsc, w których się dzieją, zachęcający do zagranicznych  podróży. Cenię też dokładne oddanie topografii Warszawy, zarówno współczesnej, jak i historycznej. Lubię, czytając czuć się, jakbym tam była. 
4. Oryginalność i unikanie "kalek"- nie chodzi mi o kaleki, tylko o kalki. A o to coraz trudniej!
5. Logicznie powiązane wątki i zaskakujące, ale prawdopodobne zakończenie. O to też coraz trudniej, bo przecież wszystko już było!
# 2020-01-08 20:30
× 4
Odpowiedz
@Jagrys
@Jagrys
Bibliotekarz 890 książek 3450 postów
2020-01-08 20:36 #
Do listy @Betsy59 z którą się zgadzam i popieram dopisuję:
6. Romanse bez opisów miętolenia się w pościeli.

# 2020-01-08 20:36
× 3
Odpowiedz
@Malpa
@Malpa
118 książek 5857 postów
2020-01-08 20:37 #
To po co romansowac,  Jagrys no jak rany!
# 2020-01-08 20:37
× 1
Odpowiedz
@Betsy59
@Betsy59
1648 książek 930 postów
2020-01-08 20:37 #
A takie są?
# 2020-01-08 20:37
Odpowiedz
@Jagrys
@Jagrys
Bibliotekarz 890 książek 3450 postów
2020-01-08 20:41 #
Romansować a gzić się bez opamiętania to jest różnica. 
I tak, są takie romanse. Niestety, w obecnym parciu na seksy co raz trudniej takie znaleźć.
# 2020-01-08 20:41
Odpowiedz
@DZIKA_BESTIA
@DZIKA_BESTIA
508 książek 1430 postów
2020-01-08 20:44 #
Wyobraźnia, dziewczyny, wyobraźnia. Zgadzam się z Jagrys. Jak już mają się ten tego, to zamiast opisów dosłownych wolę jakąś sprytną sugestię, ale do tego, się obawiam, to już trzeba talentu...
# 2020-01-08 20:44
Odpowiedz
@Malpa
@Malpa
118 książek 5857 postów
2020-01-08 20:46 #
Głupoty gadacie, romans jest od dzikiego seksu,  gardlowych okrzyków i pulsujacych męskości!  Ryp, ryp, ryp!
# 2020-01-08 20:46
Odpowiedz
@Johnson
@Johnson
520 książek 1529 postów
2020-01-08 20:49 #
@Bestia, a dosłowne sugestie? 
# 2020-01-08 20:49
Odpowiedz
@DZIKA_BESTIA
@DZIKA_BESTIA
508 książek 1430 postów
2020-01-08 20:51 #
„No i ściągnął spodnie. Następnego dnia...” To masz na myśli?
# 2020-01-08 20:51
Odpowiedz
@Johnson
@Johnson
520 książek 1529 postów
2020-01-08 21:02 #
No raczej nie. Coś w okolicach wyobraźni i prawie dosłownego opisu. 
# 2020-01-08 21:02
Odpowiedz
@DZIKA_BESTIA
@DZIKA_BESTIA
508 książek 1430 postów
2020-01-08 21:04 #
Nie wiem, czy rozumiem. Podaj jakiś przykład... własny ;)
# 2020-01-08 21:04
Odpowiedz
@Johnson
@Johnson
520 książek 1529 postów
2020-01-08 21:41 #
No właśnie nie wiem jak takie rzeczy opisywać. Gdybym wiedział to bym książki pisał!
# 2020-01-08 21:41
Odpowiedz
@Lubczyk
@Lubczyk
2028 książek 892 posty
2020-01-08 21:42 #
@Setna_Małpo, khem..., to nie jest romans... 
W romansie wystarczy, że jest para i happy-end, po środku momentów, fikołków ani bardziej zaawansowanych ekscesów być nie musi. 
# 2020-01-08 21:42
× 1
Odpowiedz
@Lubczyk
@Lubczyk
2028 książek 892 posty
2020-01-08 21:45 #
@Jagrys - teraz się wszędzie tarzają, nikt już chyba nie umie tak napisać, żeby człowiekowi mózg parował od kilku dwuznacznych spojrzeń, paru aluzji i dotknięcia przez rękawiczkę ;)
Swoją drogą, jeśli masz spis romansów bez tarzania, to ja chętnie :)
# 2020-01-08 21:45
Odpowiedz
@Malpa
@Malpa
118 książek 5857 postów
2020-01-08 21:47 #
Ja tak do końca się nie znam na tych romansach, musicie mi wybaczyć,  nie czytuję,  tak się powymadrzac tylko chciałam! 



# 2020-01-08 21:47
× 2
Odpowiedz
@DZIKA_BESTIA
@DZIKA_BESTIA
508 książek 1430 postów
2020-01-08 21:51 #
@Johnson, przestań mi tu pie...ić i dawaj jakąś scenkę. Tu przecież nie ma krytyków, sami znajomi!
# 2020-01-08 21:51
Odpowiedz
@Johnson
@Johnson
520 książek 1529 postów
2020-01-08 22:01 #
No ale kiedy ja nie pisze opowiadań, nie umiem przecież pisałem wyżej, że nie umiem. 
# 2020-01-08 22:01
Odpowiedz
@DZIKA_BESTIA
@DZIKA_BESTIA
508 książek 1430 postów
2020-01-08 22:03 #
No dobra, już dobra. Też nie umiem, niestety.


# 2020-01-08 22:03
Odpowiedz
@Lubczyk
@Lubczyk
2028 książek 892 posty
2020-01-08 22:07 #
Wezwać tu należy zatem jakiegoś człeka od kreatywnego pisania, przeszkoli nas i stworzymy wiekopomne dzieło arcymomentowe takie, że wszystkim tfurcom współczesnym wszystko z zazdrości opadnie. Wielbiciele romancy będą testować (w tym @Jagrys, jako specjalist, obowiązkowo), a jak testerzy przeżyją, co swoje i dadzą pozytywny feedback, to poprosim Nakanapowych Adminów o patronat i zarobimy tony mamony :).
# 2020-01-08 22:07
× 3
Odpowiedz
@Malpa
@Malpa
118 książek 5857 postów
2020-01-08 22:10 #
Ja się zgłaszam do opisów morderstw oraz,  gdyby zaszła potrzeba, ludobójstwa oraz klęsk żywiołowych.  Dam radę bez przeszkolenia. 
# 2020-01-08 22:10
× 1
Odpowiedz
@Johnson
@Johnson
520 książek 1529 postów
2020-01-08 22:17 #
I będzie i romantycznie i strasznie, i namiętnie pośród westchnień podniecenia i przerażająco pomiędzy jednym a drugim rozdzierającym echem! Cud. 1000 twarzy kanapy! (Albo plam...)
# 2020-01-08 22:17
× 1
Odpowiedz
@DZIKA_BESTIA
@DZIKA_BESTIA
508 książek 1430 postów
2020-01-08 22:19 #
Normalnie Mróz i Lipińska w jednym. Jak oni dali radę, to i my damy!
# 2020-01-08 22:19
× 2
Odpowiedz
@Johnson
@Johnson
520 książek 1529 postów
2020-01-08 22:22 #
To Lipińską muszę doczytać to będę wiedział już jak :)
# 2020-01-08 22:22
Odpowiedz
@Lubczyk
@Lubczyk
2028 książek 892 posty
2020-01-08 22:48 #
@Johnson
To będzie tutorial jak nie pisać. Przy Blance L. Mróz może zacząć wydawać się zacnym tfu-rcą...
# 2020-01-08 22:48
Odpowiedz
@Lubczyk
@Lubczyk
2028 książek 892 posty
2020-01-08 22:49 #
"1000 sprężyn kanapy"?
# 2020-01-08 22:49
× 1
Odpowiedz
@Lubczyk
@Lubczyk
2028 książek 892 posty
2020-01-08 23:08 #
 @Sue - dziękuję za rekomendację, jeszcze nie miałam przyjemności czytać
# 2020-01-08 23:08
Odpowiedz
@Jagrys
@Jagrys
Bibliotekarz 890 książek 3450 postów
2020-01-08 23:50 #
Czytałam coś Hoover. A jeśli nie zapamiętałam nawet tytułu to tego... Dziękuję. 
# 2020-01-08 23:50
Odpowiedz
@yhera
@yhera
791 książek 709 postów
2020-01-09 00:00 #
Hoover jest dość schematyczna, choć fakt, posługuje się niezłym językiem (ona czy tłumacz/e? Kto czytał w oryginale?).
Ale popularnością na LC bym tego nie mierzyła 
# 2020-01-09 00:00
× 2
Odpowiedz
@Lubczyk
@Lubczyk
2028 książek 892 posty
2020-01-09 00:29 #
Się o gustach nie dyskutuje, Drogie Panie, bo ich więcej, niźli racji :P. 
Zerknę z ciekawości :). 
# 2020-01-09 00:29
Odpowiedz
@yhera
@yhera
791 książek 709 postów
2020-01-09 00:36 #
Nie czytałam najnowszych powieści wydanych u nas (bo nie wiem czy to poprawna kolejność), które chyba pretendują do miana powieści dla dojrzalszych odbiorców.
Ale, miałam przyjemność poznać jej wcześniejsze książki i wszystkie historie bazują na trudnych przeżyciach bohaterów, uświadomionych bądź nie. A najlepsze że oni wszyscy zostali skojarzeni w pary po latach po jakimś traumatycznym lub przypadkowym spotkaniu w przeszłości.
Serio, nie odbieram jej umiejętności prowadzenia fabuły, ale jak zetknęłam się z ilomaś przypadkami tego typu schematu to miałam dość. I dlatego 2 lub 3 jej powieści leżą i czekają ;)

I nie, popularność książki nie świadczy o jej jakości. Dobrym przykładem są Greye, Crossi i inni, a także trylogia Lipińskiej (bo tego nie powstało więcej, prawda?).
Na koniec, nie zrozum mnie źle, nie krytykuję Hoover totalnie, bo podoba mi się dużo bardziej niż twory innych autorek romansów (czego przykładem mogą być moje oceny "Confess" lub "November 9"). Gdy po nią sięgam to wiem czego się spodziewać. Ale jak widzę argument "jedna z lepiej sprzedających się autorek" to szlag mnie trafia. Bo tak, tak wiele chwalących ludzi może się mylić. Nie mówię, że w tym przypadku, ale to nigdy nie jest dobry argument. TVP się chwali, że najlepsze wyniki oglądalności miało "Sanatorium miłości" i "Rolnik szuka żony". Czy to znaczy że to dobre programy?

Na koniec, tak, @Lubczyk, zerknij, bo wg mnie trzeba jej twórczość poznać :)
# 2020-01-09 00:36
Odpowiedz
@Jagrys
@Jagrys
Bibliotekarz 890 książek 3450 postów
2020-01-09 01:30 #
Wniosek z tego jest jeden: Hoover i jej twórczość jak każdego pisarza można lubić mniej, bardziej albo wcale. Komuś jej pisanie się spodoba, komuś nie. Sue się Hoover zachwyca, na mnie proza Hoover nie zrobiła wrażenia. To, że gdzieś jest "top" i "trendy"  nie znaczy, że tak ma być wszędzie.  To kwestia odczuć subiektywnych i całkowicie indywidualnych.  I na tym proponuję zakończyć temat. 
To jest wątek o tym, co nam się podoba lub denerwuje w książkach i niech tak pozostanie.
Co do zalet/wad prozy Hoover, proponuję zadedykować jej własny temat. 
Sue? Na co czekasz? Do dzieła.

# 2020-01-09 01:30
Odpowiedz
@DZIKA_BESTIA
@DZIKA_BESTIA
508 książek 1430 postów
2020-01-09 08:05 #
Wyście spania nie miały?
# 2020-01-09 08:05
× 1
Odpowiedz
@Johnson
@Johnson
520 książek 1529 postów
2020-01-09 09:38 #
@Bestia temat pobudzający :)
# 2020-01-09 09:38
Odpowiedz
@Jagrys
@Jagrys
Bibliotekarz 890 książek 3450 postów
2020-01-09 09:47 #
A po co? Noc to też pora na, hmm... aktywność.
# 2020-01-09 09:47
× 2
Odpowiedz
@Jagrys
@Jagrys
Bibliotekarz 890 książek 3450 postów
2020-01-09 15:26 #
# 2020-01-09 15:26
Odpowiedz
@DZIKA_BESTIA
@DZIKA_BESTIA
508 książek 1430 postów
2020-01-09 16:01 #
Hmmm... On ją na pewno chce ten tego?
# 2020-01-09 16:01
Odpowiedz
@Jagrys
@Jagrys
Bibliotekarz 890 książek 3450 postów
2020-01-09 16:41 #
Dzieci patrzą. Z "momentami" poczekam na shotuboxa :p
Wiesz, materiały dla dorosłych, po 23 itd. https://zapodaj.net/images/a022e31331e10.gif
# 2020-01-09 16:41
× 2
Odpowiedz
@DZIKA_BESTIA
@DZIKA_BESTIA
508 książek 1430 postów
2020-01-09 17:03 #
Ojej, to akurat przeurocze jest! 

# 2020-01-09 17:03
Odpowiedz
@literackiespelnienie
@literackiespelnienie
629 książek 183 posty
2020-01-08 21:04 #
Sądzę, że dla wielu irytujące mogą być wstawki, które powodują zamieszanie wokół postaci lub fabuły (mały twist dla twistu), a potem się okazuje, że nie miało to znaczenia dla historii czy prowadzonego wątku. Średnio przepadam za szokowaniem - niektórzy lubią popisywać się gore (jak Ketchum, podobno), a mnie to skutecznie odrzuca od ich literatury. Nie po to sięgam po książki, żeby ktoś obrzydzał mi życie.
# 2020-01-08 21:04
× 2
Odpowiedz
@Lubczyk
@Lubczyk
2028 książek 892 posty
2020-01-08 22:03 #
To lubię:
- autor potrafi prowadzić wątek, wie, co to są związki przyczynowo-skutkowe, zakończenie z czegoś wynika
- autor wie, o czym pisze, ma pomysł na czasoprzestrzeń (nawet, jeśli ją zagina) i na bohaterów (są z krwi i kości a nie mydła i powidła), nie gubi ludzi, zwierząt i samochodów
- autor nie powtarza się niczym senior z zaburzeniami pamięci i nie traktuje swojego czytelnika jak idioty
- autor używa języka w sposób poprawny, gramatyka i ortografia się go ima (lub przynajmniej ma dobrych redaktorów), nie nadużywa makaronizmów, wulgaryzmów ani słów, których znaczenia nie rozumie
- jeśli kryminał, to bez hektolitrów farby i opisów takich, że krzów muszę szukać
- jeśli romans, to z emocjami, niekoniecznie z tarzaniem w pościeli od pierwszej strony; a jeżeli tarzanie, to uczciwie opisane, że to erotyk / pornotyk albo inne finezje
- jeśli literatura branżowa, to pisana przez specjalistów, a nie lifestyle'owych speców od wszystkiego, siejących błędy i zażenowanie; 
# 2020-01-08 22:03
× 6
Odpowiedz
@Tanashiri
@Tanashiri
537 książek 4809 postów
2020-01-09 12:50 #
Lubczyk fajnie to opisałaś :) też nie znoszę kiedy autor powtarza się zamiast z lekka przypomnieć i z kilku zdań robi się kilka stron, często spotykane zjawisko w cyklach i seriach.
Romansów czytam dużo i zgadzam się, czasem tak są napisane, że jazda w wyrku zaczyna się od pierwszych stron. 
# 2020-01-09 12:50
Odpowiedz
@Mackowy
@Mackowy
498 książek 2214 postów
2020-01-09 08:22 #
Lubię gdy autor ma poczucie humoru i dystans do tego co pisze;

Nie "śmiesznych  książek" w stylu na przykład: Ostatniej arystokratki. 
# 2020-01-09 08:22
× 1
Odpowiedz
@DZIKA_BESTIA
@DZIKA_BESTIA
508 książek 1430 postów
2020-01-09 13:50 #
A ja lubię, gdy bohater zrobi lub powie coś niewłaściwego, ale autor daje mu jakąś szansę na rehabilitację, żeby go w ten sposób uwypuklić. Dobrze to działa  w „Co gryzie Gilberta Grape’a” na przykład. 
# 2020-01-09 13:50
× 1
Odpowiedz
@Fredkowski
@Fredkowski
260 książek 8993 posty
2020-01-10 17:51 #
Ja nie lubię, jak wydawcy mają ewidentną obyczajówkę, a wciskają ją jako kryminał czy thriller tylko dlatego, że ktoś tam zaginął lub gdzieś tam w tle się jakiś trup pojawił. 
# 2020-01-10 17:51
× 5
Odpowiedz
@Chassefierre
@Chassefierre
Trickster 1249 książek 3050 postów
2020-01-11 08:12 #
A to coraz bardziej powszechna praktyka - drugoplanowe trupy i trzecioplanowe nieskomplikowane tajemnicze tajemnice... :<
# 2020-01-11 08:12
Odpowiedz
@Fredkowski
@Fredkowski
260 książek 8993 posty
2020-01-11 08:15 #
To wszystko wina Mroza... 
# 2020-01-11 08:15
× 1
Odpowiedz
JT
@jan.t.w-cki
219 książek 1 post
2020-01-11 11:08 #
Czemu?
# 2020-01-11 11:08
Odpowiedz
@Fredkowski
@Fredkowski
260 książek 8993 posty
2020-01-13 23:14 #
Taki niewinny żarcik.
# 2020-01-13 23:14
Odpowiedz
@Jagrys
@Jagrys
Bibliotekarz 890 książek 3450 postów
2020-03-09 12:55 #
pkt. 10 na liście wkurzaczy:
Klatka piersiowa
Czyli to, że autorka - bo dziwnym trafem dotyczy to wyłącznie książek pisanych przez współczesne autorki - nie ogarnia różnicy w zjawisku fonetcznym określającym męską (muskularną/zapadłą/twardą) pierś i damskie (małe/duże/obwisłe/idealne) piersi. Innymi słowy: męskiej klaty od babskich cycków.
Zamiast tego jest: Klatka piersiowa.
"Pociągnął mnie na swoją klatkę piersiową..."
"...zderzam się z klatką piersiową mężczyzny..."
"Płaczę wsparta nosem o jego klatkę piersiową a moje łzy plamią jego koszulę."
"Wspieram się o jego klatkę piersiową i zaglądam mu w oczy..."
Noż Q-va! Bardziej zainteresowanych zjawiskiem odsyłam m.in. do "Sentymentalnej bzdury".
Przez całą książkę tylko raz część męskiego tułowia między szyją a brzuchem została nazwana "męską klatą".
W każdym innym przypadku: klatka piersiowa. A żeby nie było: W innej książce typu erotyk facet też nie wgapia się i tyka kobiecych piersi. Tylko w klatkę piersiową.



# 2020-03-09 12:55
× 5
Odpowiedz
@Airain
@Airain
1129 książek 5474 posty
2020-03-09 13:26 #
Jak to kiedyś ktoś sprecyzował: klatka z piersiami.


# 2020-03-09 13:26
× 1
Odpowiedz
@Johnson
@Johnson
520 książek 1529 postów
2020-03-10 09:05 #
To takie nowe komplementy. "Masz bardzo ładną klatkę piersiową i.. mmm... miednica też niczego sobie!" :)
# 2020-03-10 09:05
× 2
Odpowiedz
@Fredkowski
@Fredkowski
260 książek 8993 posty
2020-03-10 09:22 #
"A ten Twój musculus sternocleidomastoideus to aż się sam prosi o pieszczoty!"
# 2020-03-10 09:22
Odpowiedz
@Renax
@Renax
1252 książki 1266 postów
2020-03-17 07:36 #
Może to patolog z wykształcenia albo chirurg.
# 2020-03-17 07:36
× 1
Odpowiedz
@Jagrys
@Jagrys
Bibliotekarz 890 książek 3450 postów
2020-03-17 08:16 #
@Renax
Szczerze? Wątpię.
# 2020-03-17 08:16
× 1
Odpowiedz
@Renax
@Renax
1252 książki 1266 postów
2020-03-15 09:16 #
Poza tym, co Was denerwuje, to mnie jeszcze denerwuje, jak wydawnictwo zacznie wydawać serię i przerwie ją w połowie! Np. ta Mas Evans dla młodszych nastolatków(chrześniakowi dałam, ale i sama się wciągnęłam). To czterotomowy cykl o chłopcu, kŧóry walczy ze światem i zakończenie jest ważne. Wydano w Polsce 2, a reszty nie. Ja tam jeszcze po angielsku przeczytam, ale bratanek? A nie wiemy czy ostatecznie uratował świat i swoją matkę, czy nie.
# 2020-03-15 09:16
× 5
Odpowiedz
2020-03-15 09:37 #
Oj, tak. To jest bardzo denerwujące. Ja tak miałam z "Sagą księżycową". Druga seria to "Prochy" Bick, też nie są wydawane dalsze części.
# 2020-03-15 09:37
× 1
Odpowiedz
@Jagrys
@Jagrys
Bibliotekarz 890 książek 3450 postów
2020-03-15 10:03 #
Pkt. 7 na mojej liście wkurzaczy. Szlag mnie od tego trafia i żółć zalewa.
# 2020-03-15 10:03
× 3
Odpowiedz
@Airain
@Airain
1129 książek 5474 posty
2021-04-26 11:36 #
Tak. Mam tak z serią o Thursday Next Fforde'a, wydali w Polsce dwa tomy i kwita. GRRRR!!!
# 2021-04-26 11:36
Odpowiedz
@promyk1
@promyk1
556 książek 243 posty
2020-03-16 12:06 #
Nie lubię jak od początku nic się nie dzieje i tych zbędnych opisów

# 2020-03-16 12:06
× 2
Odpowiedz
@Faustyna
@Faustyna
77 książek 82 posty
2020-11-19 13:23 #
Też tego nie lubię.
No chyba, że potem jest jakiś niesamowity zwrot akcji, który zaskoczy mnie i wciągnie, wtedy jestem w stanie wybaczyć autorowi ten wybryk :D
# 2020-11-19 13:23
Odpowiedz
@Faustyna
@Faustyna
77 książek 82 posty
2020-11-19 13:30 #
Mam na imię Faustyna, mam 20 lat, ostatnio założyłam bookstagrama, a na tę stronę trafiłam wczoraj dzięki pewnej dziewczynie poznanej właśnie na bookstagramie.
Książki pochłaniam tak naprawdę od dziecka.
Moimi ulubionymi rodzajami są thillery, psychologiczke, reportaże, fantasytyka i kryminały. Bardzo lubię książki, w których coś się dzieje.
Nie lubię czytać o wszystkim i o niczym. Denerwują mnie zbędne opisy i lanie wody oraz błędy w druku.
Marzę o tym, aby nawiązać współpracę z wydawnictwami :)
W trakcie czytania lubię mieć możliwość skupienia się i zdecydowanie wolę czytać w ciszy, niż gdy np. w tle jest włączony telewizor, szybko się rozpraszam.
# 2020-11-19 13:30
Odpowiedz
@recenzowelovee
@recenzowelovee
83 książki 34 posty
2021-04-20 23:11 #
Nie lubię płytkich bohaterów i zbyt przeciąganej fabuly :(
# 2021-04-20 23:11
× 1
Odpowiedz
Postów na stronie:
Odpowiedź
Grupa

Poznajmy się lepiej.! :)

Cześć Wszystkim! Mam na imię Angelika (pseudonim Poetka) i trafiłam na ten portal przypadkiem poprzez bloga znajomej. Uwielbiam wszystkie powieści erotyczne oraz horrory. Więc jestem mieszkanką wybuchową w świecie czytelników. Zabawy dla dorosłych i trupy w tle haha. Prowadzę bloga o książkach od 2015 roku i to jest takie moje male dziecko w sieci. Mam nadzieję, że Was zaciekawiłam i ktoś zostanie i podyskutuje ze mną tutaj dłużej. ;) Pozdrawiam. P.