Cytaty Neil Gaiman

Dodaj cytat
Dobrze byłoby mieć jakieś miejsce, do którego się przynależy.
I co z tego? To tylko śmierć. No wiesz, wszyscy moi najlepsi przyjaciele są martwi.
Jeśli na nic się nie odważysz, gdy minie dzień, niczego nie zyskasz.
- Najlepiej smakuje na zimno - odparł Nehemiah Trot - Nie daj się ponieść zapałowi chwili, zamiast tego odczekaj do właściwej pory.
Ludzie chcą zapominać o tym, co niemożliwe. Dzięki temu ich świat staje się bezpieczniejszy.
Rozrzućcie kości
Po całej włości,
To tylko nędzarz,
Nikt go nie ugości.
Kiedy spojrzenia naturalnie przemykają po tobie, to natychmiast czujesz na sobie czyjś wzrok, i że inni zerkają w twoją stronę, obserwują. A kiedy ledwie istniejesz w ludzkich umysłach, fakt, że ktoś pokazuje cię komuś i cię śledzi... Takie sytuacje zwracają twoją uwagę.
Umarli cię nie zawodzą. Przeżyli już swoje życie, zrobili to co zrobili. My się nie zmieniamy, żywi natomiast zawsze zawodzą
- Witaj. Nie wiem, jak masz na imię.
- Imiona nie są takie ważne.
Wszystko ma swoją porę.
- Co to jest kamuflaż?
- Kiedy coś wygląda jak coś innego do tego stopnia, że patrzący nań ludzie nie wiedzą, co właściwie widzą.
(...) by wezwać mężczyznę imieniem Jack. Nie, nie wezwać. Zaprosić. Takich jak on się nie wzywa.
Bystry jak strumień, ostry jak brzytwa.
Uznał też, że wypełnianie obowiązków może być zabawniejsze w słońcu i z przyjaciółką.
Świat w dzisiejszych czasach to bardzo niebezpieczne miejsce i jeśli choć na chwilę spuści się dziecko z oka, nie wiadomo, co strasznego może je spotkać.
-Zatem ludzie pochowani po drugiej stronie ogrodzenia są źli?
Silas uniłsł brew.
-Mhm? Nie, ależ nie. Pomyślmy. Minęło sporo czasu odkąd ostatnio odwiedziłem tamto miejsce, nie przypominam sobie jednak nikogo szczególnie złego. Zrozum, w dawnych czasach wieszano ludzi nawet za kradzież szylinga
Ludzie się zmieniają.
- STRACH TO BROŃ SWIJA.
- Nie wolno ci wychodzić z cmentarza, ponieważ tylko na cmentarzu jesteś bezpieczny. Tu właśnie mieszkasz i tu możesz znaleźć tych, którzy cię kochają.
- Nie boje się.
- To dobrze. Strach to paskudne uczucie.
Ale jeśli nawet zginę, to przynajmniej będąc sobą, pomyślał Nik.
- Witaj. Nie wiem, jak masz na imię.
- Imiona nie są takie ważne.
- Nie wygląda jak nikt poza nim samym.
Cmentarz nie zdradzał swych tajemnic.
Zawsze łatwiej jest umrzeć spokojnie, obudzić się w stosownym czasie w miejscu, gdzie cię pogrzebano, pogodzić się z własną śmiercią i oswoić z pozostałymi mieszkańcami.
(...) świat to większe miejsce niż mały cmentarz na wzgórzu, ma w sobie tajemnice i niebezpieczeństwa, nowych przyjaciół, których może poznać, i starych, których odkryje na nowo. Błędy, które popełni, i wiele ścieżek, na które trafi, nim w końcu powróci na cmentarz bądź pojedzie z Panią na szerokim grzbiecie wielkiego siwego ogiera.
- Jak się nazywasz?
- Nie mam nagrobka.
- Ale przecież musisz mieć jakieś imię.
[...] wciąż się czuję jak wtedy, gdy byłam drobnym stworzeniem splatającym wianki ze stokrotek na starym pastwisku. Człowiek zawsze pozostaje sobą, to się nie zmienia. Lecz on sam zmienia się nieustannie i nic na to nie poradzi.
Strach jest zaraźliwy, potrafi się udzielić. Czasami wystarczy, by ktoś powiedział, że się boi, i strach staje się prawdziwy.
Gdziekolwiek się udasz, zabierasz tam siebie, jeśli rozumiesz, co mam na myśli.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl