Cytaty Eduardo Mendoza

Dodaj cytat
Zabawa bronią często prowadzi do wypadków. Nie tak często jak jazda motocyklem, ale częściej niż sobie wyobrażamy.
Wy, mężczyźni, staliście się kwokami, więc my, kobiety, musimy robić za koguty, i za kwoki też.
Wstał z sofy, wyjąc z kieszeni ulotkę wyborczą, na której widniał jego uśmiechnięty wizerunek na niebieskim tle oraz zachęcający slogan w języku katalońskim ("Z nami jak u teściów"), i obszedł obecnych, pokazując każdemu swoje zdjęcie i pytając: Czy to jest twarz szaleńca? Powiedźcie mi, czy to są rysy obłąkanego?
W tym klubie, tak jak we wszystkich klubach, tak naprawdę liczą się tylko członkowie założyciele. Ty jesteś pionkiem, kozim bobkiem na szachownicy.
Z drugiej strony pokoju spoglądał na mnie jakiś łajza z lichtarzem w ręku; to byłem ja, odbity w lustrze szafy.
Ociekający śliną jęzor zwisający z jednej strony pyska oraz obroża z wypisanym imieniem (Churchill) potęgowała jego straszliwy wygląd. Uznałem się za zjedzonego.
Zamknąłem drzwi, wyprostowałem się, bo chodzenie na czworakach ma wiele wad i ani jednej zalety, a potem przystąpiłem do drobiazgowego rozpoznania terenu.
Teraz jednak w okolicy nie uświadczyłbyś ani żywego, ani martwego ducha.
Skrucha jest dobra, jeśli słuszna i jeśli idzie za nią postanowienie naprawy szkód.
A sprzedaż informacji nie jest nie mniej legalna niż sprzedaż przeterminowanej żywności.
Wszyscy staramy się skubnąć coś ukradkiem, na boku, jak antylopy gnu.
Jak mawiamy w naszym kraju, nikt nie wkłada nóg w łajno, jeśli nie musi.
Czasem człowiek nie ma wyboru, rozumie mnie pan.
Bar służy też do zawierania różnych transakcji.
Ja, jak pan widzi, obsługuję szanownych klientów. A moja żona w kuchni, po bożemu.
Wszystko, co dobre, przychodzi w swojej porze.
Zrób, co ci przyjdzie do głowy, byleby zyskać na czasie. I zawsze miej świadków. Unikaj miejsc ciemnych i odludnych.
Przez całe życie obiecywano mi wiele rzeczy albo tę samą rzecz wiele razy, ale później, w godzinie prawdy, albo okazywało się, że obietnica była oszustwem, albo los robił mnie w balona.
Kaleka to rupieć. Nikt nie porywa inwalidy dla pieniędzy, skoro może porwać osobę mniej kłopotliwą.
Jak to zwykle bywa w czasie sztormu, miedzy wspólnikami nastąpiły niesnaski.
W naszej gospodarce wolnorynkowej wielu przedsiębiorców to kaleki.
Teraz rozumiem mój błąd, bo to nieznaczne szczegóły najbardziej przyciągają uwagę głupców.
Brak wolności trzeba zdobywać każdego dnia, chłopcze.
Z racji urodzenia przynależę do czegoś, co zwykło się nazywać hołotą. Jesteśmy grupą liczną, dyskretną, o niezwykle silnym braku przekonań.
Satysfakcjonujące życie uczuciowe nie musi oznaczać tylko seryjnego strzelania goli.
Gdyby pani zechciała, mogłaby zorganizować sobie cokolwiek: męża, kochanka albo jakiegoś innego typa.
Moim zdaniem, żywienie urazy nie ma sensu, gdy jest za późno, by cokolwiek naprawić. Wystarczy, że trzeba zarabiać na chleb powszedni, walczyć z własnymi wadami i umieć zafundować sobie jakąś rozrywkę, gdy pojawi się okazja.
Bidulka, jakże musiałaś cierpieć przez te ostatnie lata. A może cierpiałaś już od dawna, może od nocy poślubnej. Mężczyźni to zwierzęta, kochanie. Zwierzęta, a w dodatku nierozumne.
Stary człowiek to siedlisko boleści.
Wszystkiego wydaje się zbyt mało i ktoś naprawdę kocha i ma dość tego, że mu wszyscy robią na głowę, prawda?
© 2007 - 2024 nakanapie.pl