Avatar @SylwiaW

Sylwia

@SylwiaW
11 obserwujących. 17 obserwowanych.
Kanapowicz od 6 lat. Ostatnio tutaj około 7 godzin temu.
SylwiaW
Napisz wiadomość
Obserwuj
11 obserwujących.
17 obserwowanych.
Kanapowicz od 6 lat. Ostatnio tutaj około 7 godzin temu.

Cytaty

Żal śpi, ale nie umie­ra. Przy­naj­mniej do­pó­ki nie umrze czło­wiek, który go w sobie nosi.
W końcu mi­łość i nie­na­wiść też są bliź­nię­ta­mi.
Co­rin­ne myśli, że pro­blem z tym prze­klę­tym sta­ru­chem po­le­ga na tym, że życie wciąż go bawi, a lu­dzie, któ­rych bawi życie, nie chcą kop­nąć w ka­len­darz. Są trwal­si niż wszyst­kie ka­len­da­rze.
Oj­ciec po­wie­dział­by, że to hi­sto­ria stara jak świat: za­rów­no za życia, jak i po śmier­ci po­li­ty­ka nie­mal za­wsze bie­rze górę nad sztu­ką.
– Pro­szę pytać, młoda damo.
– A ja pro­szę o chwi­lę na za­sta­no­wie­nie. Wo­la­ła­bym nie dzia­łać pod ci­śnie­niem.
– Ro­zu­miem, cho­ciaż od­po­wied­nie ci­śnie­nie może za­mie­nić wę­giel w dia­men­ty.
Albo za­da­nie oka­za­ło się dla mnie za trud­ne, albo zszo­ko­wa­ni straż­ni­cy upa­dli tam, gdzie stali, ścię­ci z nóg siłą mojej myśli.
Twoja uczci­wość ma gra­ni­ce, ale twoja głu­po­ta jest bez­gra­nicz­na.
Stal kocha ciało, lubił ma­wiać Adam, choć brzmia­ło to tak, jakby kogoś cy­to­wał. Drew­no kocha kość
Nagle uświa­da­miam sobie, że moja mi­łość nie jest bun­tow­ni­czym pta­kiem. To wró­bel sie­dzą­cy pod sto­łem, pełen na­dziei, że spad­ną mu ja­kieś okru­chy.
Cza­sa­mi ła­twiej zo­ba­czyć ludzi ta­ki­mi, ja­ki­mi są na­praw­dę, zanim się ich le­piej pozna. Potem do­cho­dzi nasze my­śle­nie ży­cze­nio­we na ich temat, a ono za­ciem­nia nam obraz. Zwłasz­cza gdy czło­wiek jest sam jak palec i de­spe­rac­ko szuka kogoś, do kogo mógł­by się do­siąść w cza­sie lun­chu.
Wszyst­ko, po co warto żyć, warto robić nad­gor­li­wie.
Spryt­ne to było, żeby po­wią­zać się z za­klę­ciem. Zabić i prze­jąć moc śmier­ci można tylko w wy­pad­ku tych, z któ­ry­mi jest się po­wią­za­nym. Mogła uczy­nić z nich ko­chan­ki albo sama je tor­tu­ro­wać. Ale za­dzia­ła­ło też to, że one tor­tu­ro­wa­ły ją, bo mi­łość i ból nas wiąże. A cho­dzi o po­łą­cze­nie. Nie ko­cha­ła ich, lecz one zwią­za­ły się z nią, spra­wia­jąc jej ból. Po­mię­dzy katem a ofia­rą na­wią­zu­je się silne po­łą­cze­nie. To pięk­ne.
Za­uwa­ży­łem, że lu­dzie, któ­rzy słu­cha­ją swo­je­go in­stynk­tu, żyją dłu­żej.
Kiedy cisi mówią, na­staw uszu.
Czy jeśli cze­goś się nie da zro­bić, to ozna­cza, że ro­bie­nie tego zaj­mu­je wieki, czy że w ogóle nie za­bie­ra czasu?
Śmiech, po­my­śla­łam z sa­tys­fak­cją, to wspa­nia­ły po­czą­tek przy­go­dy.
Chło­pak pod­cią­gnął nogi i zwi­nął się w kłę­bek, wciąż pła­cząc bez­gło­śnie. Dzie­ci pła­czą na cały głos, bo wie­rzą, że dorośli je usły­szą i spra­wią, że bę­dzie le­piej. W dzie­ciń­stwie uczy­my się, że nasze łzy mają moc, by po­ru­szyć tych, któ­rym na nas za­le­ży. Pła­cze­my gło­śno, żeby zwró­cić na sie­bie uwagę, za­wo­łać o pomoc, po­pro­sić o wsparcie.
Kie­dyś Kojot po­wie­dział mi, że zmia­ny nie są ani dobre, ani złe, że niosą ze sobą po tro­chu z każ­de­go.
Nie wy­sy­ła się szcze­nia­ka, żeby zabił sta­re­go wilka.
Trud­ne de­cy­zje na­le­ży po­dej­mo­wać z wy­po­czę­tym umy­słem.
A więc to, że czer­piesz sa­tys­fak­cję ze swo­jej pracy, nie ozna­cza, że się nie po­świę­casz
Naj­sil­niej­si lu­dzie po­tra­fią przy­jąć na sie­bie cię­żar no­szo­ny przez in­nych.
Nie­waż­ne, co ro­bisz, liczy się, że je­steś czło­wie­kiem, a czło­wiek za­wsze ma wybór. Można wszyst­ko skom­pli­ko­wać albo pomóc roz­wią­zać pro­blem. Do­ko­nu­jąc wy­bo­ru, de­cy­du­jesz, jakim chcesz być czło­wie­kiem.
A ty nie za­cho­wu­jesz się jak alfa. Ty za­cho­wu­jesz się jak męż­czy­zna, który pró­bu­je za­ło­żyć buty ojca i szuka u in­nych po­twier­dze­nia, że na niego pa­su­ją.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl