Avatar @Shinedown

Leokadia

@Shinedown
17 obserwujących. 24 obserwowanych.
Kanapowicz od 5 lat. Ostatnio tutaj około 15 godzin temu.
Napisz wiadomość
Obserwuj
17 obserwujących.
24 obserwowanych.
Kanapowicz od 5 lat. Ostatnio tutaj około 15 godzin temu.

Cytaty

- Źle pan wygląda - zawyrokował.
- Niestrawność - odparłem.
- A co panu zaszkodziło?
- Życie.
Nie uciekaj ode mnie - zamigałem - Nie mogę cię zawołać. Proszę, nie uciekaj ode mnie
Pełne zrozumienia milczenie bywa lepsze od wielu słów, które koniec końców okazują się bezsensowne i zbędne.
Czas płynie tak szybko - moje ciało to czuję, moja dusza tego nienawidzi, a serce pęka każdego dnia.
Bo prawdę rzekłszy, okrutnie nam dobrze ze sobą i tak myślę, że gdyby jedno z nas poległo, to by drugie bez miary tęskniło.
Mam wrażenie, że jeśli okaleczony człowiek nie próbuje uzdrowić innych, staje się po prostu... jeszcze bardziej okaleczony, myślał Riley.
Jak na mnie termin przyjdzie (a przecie to żołnierska rzecz), zaraz sobie powinnaś powiedzieć "Nic to!" Po prostu powinnaś sobie powiedzieć "Michał, odjechał, prawda, że daleko, dalej jak stąd na Litwę, ale nic to! Bo i ja za nim podążę".
Członków nie łączy nic oprócz wspólnej idei, która jest niezniszczalna.
Say something, anything, to remind me why I shoudn't hurt to be with to you so much it makes it hard for me to breath.
Być może, że w ciągu naszych dziejów tolerowaliśmy rozmaite idee i żywioły, nie tylko przez wspaniałomyślną wyrozumiałość, ale i dlatego, że naszemu lenistwu nie chciało się z nim należycie rozprawić...
Po wtóre , Kościół już przeżył i jeszcze przeżyje niejeden prąd społeczny, a po trzecie, wasza idea jest tak stara jak stara jest bieda na świecie
Teraz wicher dmie od Wschodu i jałowy piasek zasypuje naszą tradycję, naszą cywilizację, naszą kulturę - całą Polskę - i zmieniając ją w pustynię, na której giną kwiaty, a żyć mogą tylko szakale.
Więc Ona żyje w każdym z nas, we wszystkich razem - i przeżyje wszystkie wiry na świecie.
Moje pocałunki należą wyłącznie do ciebie. Nikt z wyjątkiem ciebie nigdy nie zdobędzie tych ust.
W jego oczach migotał śmiech, lecz było w nich także coś bardziej gorącego, coś, co szeptało, że on mógłby jej pokazać, jak należy naprawdę żyć.
Poczuła ogarniający ją rumieniec i rozkosz, że wreszcie mogła po prostu być. Śmierć była nieunikniona. Równie dobrze mogła się cieszyć tą resztką życia, jaka jej pozostała.
Jeśli chodzi o diabły, istnieją dwa równie wielkie, a równocześnie przeciwstawne sobie błędy, w które może popaść nasze pokolenie. Jednym z nich jest niewiara w ich istnienie. Drugim wiara i przesadne, a zarazem niezdrowe interesowanie się nimi.
Doprawdy, najpewniejszą drogą do Piekła jest droga stopniowa – łagodna, miękko usłana, bez nagłych zakrętów, bez kamieni milowych, bez drogowskazów.