Małpilla

Będę napadac i szerzyć jedyną słuszną wiarę ale najpierw muszę sporo technologii wymyślić.

Ale można meczet ustawić w zbyt dużej odległości od straży pożarnej i on się będzie palił :D

Mam kopalnie rudy. Pewnie w dalszej części pojawią się kopalnie złota. A może i nie bo złoto mam z podatków. Tylko obywatele nie chcą płacić podatków jak im wszystkiego nie dostarczysz. I meczetów nie wybudujesz :D

No właśnie się nie da ale meczety kozackie :D i palacyki z wieżyczkami, i armia na sloniach :D

No bo trzeba szpitale budować. Tu jest ułatwienie że jak stawiasz budynek straży czy policję to masz pokazany zasięg działania :D

To był wielki hit, podobnie jak settlersi. I w serii był jeszcze faraon i Zeus chyba. I te gry nie chodziły na nowszych kompach ale ludzie je uwielbiali, coś jak gry od Black Isle. I teraz jest na identycznych zasadach oparta gra online, nazywa się Sim Empire. Coś dla starych psisk :)

A znasz taką starą grę na pc Kleopatra?

W Persji buduję! Gram w taką strategię że trzeba cywilizację od zera zbudować :D no i były do wyboru Chiny, Egipt i Persja :D

Buduję meczet.

Kotołak.

No to pokażę wam jak bardzo jestem oblakana.

Kociwór - obraźliwy epitet sugerujący jakoby Kot został zakupiony w worku.
Kociędąwy - ślady po zadrapaniu przez Kota. Mogą być na skórze lub meblach.
Kocik - kojec dla Kota zrobiony z poduszek.
Kotini - kocia bogini
Kotissa - nieprzetlumaczalne, coś w stylu comtessy.
Wirkaufendeinekatze.de - nieistniejący portal, służy...

A cóż to za amator kwaśnych jabłek :D

Ona się kłaczy od dwóch miesięcy a cały czas kudlata jest. A ja w legginsach w kocie klaki na rowerze jeżdżę :D



...

No wiem.

To troszkę starsze zdjęcie bo teraz dostała ragdollowego kołnierza i w ogóle obłędnie wygląda, jak się nastroszy to jakby piorun w mietle :D

No małpy lubią banany, na pewno o tym wiesz.

A bananowe som?

No dobra, dej kawałek

U mnie pw się grzeje to nie gadam. Ale śpij spokojnie Madom, dobranoc.

Lala lubi pomidorki, oliwki, brokuła mi z talerza kradnie, sałatę lodową też chętnie wcina. W rozsądnych ilościach jej daję bo nie chcę z niej wegetarianki zrobić :)

Wiesiu każdy w swojej głowie ma rację. Ja swoich nie dowodze, wręcz przeciwnie, chyba że mam chęć sobie potrolowac. To co napisałam było w miarę niewinne w stosunku do tego co później zostało napisane czy skasowane. Są tacy którzy lubią i są tacy którzy nie lubią. To normalne i nie ma na mnie wpływu jeśli dane osoby są mi obojętne. Poklasku nie szukam. Nie lajkuje i lajkow nie oczekuję chyba ...

Punt widzenia jak wszyscy wiemy zależy od punktu siedzenia. Nie jest przyjemnie dowiedzieć się że się nie budzi w kimś żadnych emocji a jest obserwowanym jak mrówka pod lupą. Nie jest to z mojej strony żadna perfidia, ostatecznie proszę zauważyć że sama prowokuje do okazania mi niechęci a czasem, kiedy mam szczęście, to nawet dowiaduję się od innych jaka jestem, kim jestem i co myślę. Cóż, za...

Na zwierzętach się nie da jeśli się chce zdobyć wiedzę o ludziach. Codziennie ktoś takie eksperymenty przeprowadza bo wspaniale się do tego nadają takie internetowe mikrospolecznosci.