Też tak mam😉 Szkoda,że wydawnictwa zapominają o dbałości elementów w opisie, choć pamiętają by podać taką informacje swoim recenzentom. Dziwaczne.
Na pewno? Bo oni często się mylą 😅
Znak w 2009r. zrobił 2 obwoluty do woluminu Hakawati. Mistrz opowieści a ma ten sam ISBN i zmieniają mi okładkę na naszym portalu🤣
Za to Strapis nie mógł się zdecydować co do ostatecznego brzmienia tytułu.
Możliwe,że mają zbyt wielu kreatywnych pracowników, którzy chcą zaznaczyć swoją odrębność 🤪
Na stronie wydawnictwa Strapis są dwie okładki (przesuwają się te grafiki), jedna z "Przewodnik" druga "Podręcznik", a skoro nakanapie jest już okładka z "Podręcznikiem" to też tak wpisałam w tytuł.
Hmmm.. skoro uprzejmie, to mogę🤪
Rozumiem,że najpierw ktoś przerobił "podręcznik" na "przewodnik", bo jedną z nich sama zaklepywałam, a teraz muszę odwrócić sytuację🤔 boszzzzzzzz ......ODWRACAM! 😅
A może chciałbyś dodać w spisie treści jakie są to teksty?
Od tej chwili będą bytować oddzielnie.
Tak, tak, wpisuj, poprawiaj, ale tylko prawdziwe dane. Żeby Cię nie poniosło, bo to wciąga 😂
Wydaje mi się,że celuje do ucha.
Zależnie od wydania, bo te w tomach są cienkawe , ale tutaj jest błędnie przypisany jako stare wydanie, a ISBN wskazuje na to z 2013, w jednym tomie, czyli 1000s. Przynajmniej okładka prawidłowa 😉
Mogłaś sama zmienić, nie ma blokady.
Wszędzie te koguty się wpychają, a tu rzecz o 🐓
I na dobranoc... albo ta ...
Idziesz jak burza😉
Tuwima wywlekł Almos😋 niby wiersz o wiośnie, a proszzz jak rozbudził apetyty 😅
A co Ty to tu podsyłasz nam świńskie książeczki?! 🤣 WoW! do czego to dochodzi podczas takich wyzwań😋
To dla takich jak ja,którzy czytają horrory przed snem😈
To też się rozliczę po I kwartale 😉
1.USA:
Ta-Nehisi Coates - Wodny tancerz
Ken Wilber - Śmiertelni nieśmiertelni
Edward Lee - Tramwaj nr 1852
2.NIEMCY:
Ferdinand von Schirach - Przestępstwo
Jan Seghers - Panna młoda w śniegu
3.FRANCJA:
Jean-Christophe Grang...
Obejrzeliśmy to teraz spać!😈
To i Hioba niewiasta kusiła...
W tytule mowa o kurze a dali na obrazku koguta 🤪
Bladego pojęcia nie mam co przedstawia.
Nadal tak się dzieje. Córka koleżanki zaczęła w Krakowie prawo (6-7lat temu), ale w trakcie musiała sie przenieść, ponieważ usłyszała,że jeśli nie ma się kto za nią wstawić, nie dostanie się na aplikacje. A wiadomo,że same studia nie kwalifikują do pracy w zawodzie, aplikacja jest istotna.
@jatymyoni rozumiem, że spoza traktowani są inaczej, ale moi znajomi mieli to wytykane przez wykładowców w mało subtelny sposób. Juz na etapie "poznajmy się lepiej, opowiedzmy o sobie" była konieczność przedstawienia się skąd pochodzą - dwoje na prawie, jedno na chemii , troje na polonistyce. Może to dotyczyć wybranych wykładowców, bo nie cała kapituła pozwala sobie na coś takiego. Koleżanka, ...
A tak, musi być! wobec tego, gdy będą kolejne tomy zobowiązuję Cię do ich dodania 🤣