@Antytoksyna o Andaluzji może taki historyczny reportaż: Lajla znaczy noc. Mocno lewicujące (ten zły KK i #ArabMatters) ale z pasją napisane. Poza tym cała masa powieści musi dziać się w Andaluzji, podpowiedzi np. ...
Zamojszczyzna nie w modzie? A choćby coś o regionie czy o mieście. Można popatrzeć po tagach, choć tam, faktycznie, króluje II wojna światowa... Może chociaż tag "Roztocze"? A może ...
Narodowości u mnie - jeszcze jako tako, ale ukraińskie zostanie pewnie na koniec..
Hm, powoli do przodu. Ale nie skupiam się na wyzwaniu - jak zwykle. Zrobi się pewnie samo ;) Zostały mi 3+1 punkty do odhaczenia.
Czy macie jakieś doświadczenia z międzynarodowymi aplikacjami do audiobooków? Pamiętam, że raz znalazłem coś takiego, gdzie można było zmienić język i wtedy pokazywały się książki tylko z tego zakresu językowego. Czy to mogła być Audioteka? A może Woblink? jest coś innego? Nie mogę teraz tego odszukać...
Pośrodku [pokoju] leżał skórzany dywan.
Ktoś wie, jak wygląda skórzany dywan?
Może chodzi o tego gołego Leona (gumoleum) z dowcipów...? ;)
Właściwie uważam, że zaliczyłem punkt "true crime" - odsłuchałem podcast, a dzisiaj forma lektury chyba nie ma większego znaczenia - ale nie będę tego dodawał do bazy NK, sięgnę jeszcze po coś z klasyki gatunku.
Zdaje się, że pani Ordęga jest Twoją faworytką, jeśli chodzi o opracowanie redakcyjne. ;p
Czyżby skończone wyzwanie?
Wychodzi na to, że czeka Cię nieuchronne 300% normy "w temacie" czytelnictwa tego roku...;)
Nobel to dość ograniczona kategoria - czasowo (jakby przed ustanowieniem tej nagrody nie było dobrej literatury) i jeśli chodzi o wybór. Natomiast dla dzieł współczesnych - OK. Dla mnie jednak nie jest żadnym wyznacznikiem klasyki.
Idę po "Świerszczyk"
, albo po świerszcz(yk)a
...
Ale "w okolicach" spokojnie sobie można używać, byleby nie w literaturze, a już zwłaszcza nie w tłumaczeniach... Przyjmijmy, że "na dworze" jest przyjęte ogólnie, a "na polu" (małopolskie) , a niechby nawet i "na dworzu" (mazowieckie) - tylko w wariantach regionalnych. Nie jestem przecież purystą...😅
Giffa zalała fala fala żalu i gniewu.
Nie wiem dlaczego aż dwa razy fala zalała. Widocznie raz było za mało.
Bo to były dwie fale: pierwsza żalu, a zaraz potem druga - ta od gniewu...
Dorzucę parę kwiatków z moich lektur, choć - trzeba przyznać - pojawiały się tam dość akcydentalnie:
K.Bielecki: Zsunęła się z krzesła. Ciennik, PIW 2023
W kiosku poproszę o "Świerszczyka"...
Dla dziecka. O żywego czy może po afrykańsku - z rusztu?
G.Gospodinow: Fizyka smutku, Wydawnictwo Literackie 2023
Człowiek powinien na pewi...
Kładzenie się do łóżka z mężczyzną, którego nie znam, było oczywiście niestosowne.
Kładzenie?
No fakt, bo by pozostać w stylu tłumaczenia powinni napisać "Kłaście się..."
Mój wzrok spoczął na jego lekko otwartej buzi
Dla jasności: Buzi mężczyzny po trzydziestce (przypis mój)
Po trzydziestce to j...
Cytat najlepiej dodawać spod właściwiej książki (po prawej: Cytaty z książki i Dodaj cytat:
https://nakanapie.pl/cytaty/dodaj?ksiazka=pocalunek-judasza-937388
...
Masz rację, jest tam przecież opcja "za darmo", tylko nie nazywa się bookcrossing. Ja te ogłoszenia kojarzę ze sprzedażą, bo oferty darmowe są rzadkie i nie ma na czym oka zawiesić.
Aaaa, a ja myślałem, że chcesz założyć wirtualną szafę bookcrossingową :))
Ale właściwie chcesz się dzielić zdobyczami, czy dumą ze zdobyczy? ;p
Ja nie znam, ale gdyby nie, to możesz założyć. :)
Hm, zdaje się, że w tym ujęciu pojęcie klasyki wraca na swój właściwy, marmurowy piedestał: autor powszechnie znany i uznany, ale też martwy. Czyli gdy ma już swoje pomniki. To sprawę wyjaśnia i trochę upraszcza.
A już mi się pomysł z suwakiem podobał...
1990 jako cezura klasyki???
Ja właśnie tak dzielę u siebie na półkach literaturę pol...
Wiadomo, że nie wszystkie, ale Lem już jest cały posągowy, nawet świeży Sapkowski aspiruje... W "niegatunkowej" powojennej literaturze "klasykiem" jest dla mnie Hłasko, Mrożek, Herbert, Różewicz (w ogóle dość wielu poetów), Miłosz i jeszcze paru innych, w światowej chyba jeszcze trudniej o granicę klasyki - zaczynam ją widzieć jakoś przy końcu lat 60ych...