No, może oprócz "Pendragon" bo nigdy nie czytałam.
Nigdy jakoś specjalnie się nad tym nie zastanawiałam, po prostu piszę recenzje i tyle.
To moja świadomość.
Gdybym miała wskazać jakąś większą wspólnotę, pomijając takie jak rodzina, Kościół katolicki, czy też przyjaciele to wydaje mi się, że chyba nigdy nie...
. :-) Piszę od dziecka, dość świadomie od czasów licealnych, ale nigdy nie było moim zamiarem pokazywanie komukolwiek tego.
Tylko moja obecność nabiera wyraźnych konturów, które drżą, falują, i to boli.
. – Nigdy nie przyszłoby mi do głowy, że praca w bibliotece może być interesująca.
Dzisiaj kończę dwadzieścia cztery lata i gdyby moja droga matka żyła, powiedziałaby mi, że jestem starą panną i nie dbam o opinię o rodzinie.
Na te pytanie nigdy nie poznałam odpowiedzi.
Nigdy się nie zgodzę z takim podejściem.
Córka moja Soenna będzie gotowa wypełnić ślub, kiedy tylko młody książę wróci ze zwycięskiej kampanii na wyspach.
Znał granice, których nigdy nie przekraczał.
Słyszałam, że trwają prace nad scenariuszem, ale trochę się tego boję.
Patrzyłem na niego w osłupieniu, bo moja koncepcja rozsypywała się w gruzy, a nadzieja na odszkodowanie zgasła jak świeczka w rzece. – Zgadza się...
– Raso, moja droga, czy aż tak bardzo boisz się starości?
Trochę się bało, w końcu było malutkie i nigdy nie widziało prawdziwego, żywego włamywacza – martwego zresztą też nie – jednak poczucie obowiązku i od...