Pierwszą "powieść" napisałam mając 6 lat.
Ja zawsze miałam problem z odwagą, bo nigdy nie mogłam zaakceptować siebie.
Nie tylko z powodów sentymentalnych (bo wolimy mieć bezpośredni kontakt z fakturą papieru, z zapachem farby), ale też artystycznych - czasem przecież ...
Co prawda nie jest ani majestatyczny, ani wielki jak góra, nie potrafi też ziać ogniem, chyba że po ostrym jedzeniu.
Prowadzę bloga od ponad roku, nie mam parcia na szkło, robię to, bo lubię.Na blogu nie zarabiam (nawet pośrednio poprzez sprzedaż książek), mam swój k...
Anna miała wrażenie, że w ogóle nie zrozumiał, co do niego mówiła.
Co oczywiście nie oznacza, że nie będę czytała kolejnych takich, w końcu nikt nie powiedział, że ma być tylko po jednej, prawda?
Bóg, w którego ona nigdy nie wierzyła, bo nie miała czasu, by się nad nim zastanowić.
Po jaką cholerę ktokolwiek miałby mnie porywać?
Mogłem mieć wtedy pięć lub sześć lat, w każdym razie nie chodziłem jeszcze do szkoły.
To była prawda; Nafai, usłyszawszy to wówczas, oblał się rumieńcem i kiedy teraz przypomniał to sobie, znów się zarumienił.
– Wodorotlenek miedzi… Idealną harmonię naszych szeptów, śmiechów i chichotów zburzył głośny skrzyp zardzewiałych zawiasów w drzwiach do pracowni.
To one miały jego.
FILMY: Tuż po "Star Wars: Nowej Nadziei", bo rok później, w 1978 powstała pierwsza, cieniutka książka ("Spotkanie na Mimban" - dziś już rary...