Po powieść Karoliny Wilczyńskiej "Ta druga" sięgnęłam przypadkiem i bez większego przekonania, ale że lubię pióro autorki, to się skusiłam. Tytuł skojarzyłam z żoną lub kochanką i pomyślałam, że fabuła będzie się rozwijać wokół zdrady i podwójnego życia. Nie mogłam bardziej się mylić...
Sięgnęłam po audiobook w rewelacyjnej interpretacji Joanny Domańskiej i przez trzy wieczory wsłuchiwałam się w monolog kobiety, która przez całe swoje dorosłe życie pozostaje w cieniu teściowej. Lenę wychowywała babcia. Gdy dziewczyna poznała Tomasza, mężczyzna stał się całym jej światem. Wydawał się być oddanym synem i dobrym człowiekiem. Teściowa, dość zasadnicza kobieta, często forsowała swoje racje, co z czasem zaczęło bardzo przeszkadzać młodej żonie. Po urodzeniu córeczki i śmierci teścia relacje na płaszczyźnie synowa - teściowa jeszcze bardziej się oziębiły. Tomasz oczywiście zawsze gotów do pomocy matce był na każde jej zawołanie, a ta często korzystała z jego uprzejmości. Teraz teściowa leży w szpitalu, jest nieprzytomna i Lena z Tomaszem na zmianę czuwają przy jej łóżku. Godziny spędzone obok chorej to dla głównej bohaterki idealny czas na analizy i przemyślenia...
Narracja pierwszoosobowa troszkę mnie zaskoczyła, ale ostatecznie okazała się bardzo trafionym pomysłem. Z przyjemnością słuchałam opowieści Leny, jej wspomnień, przeżyć i rozważań. Ani przez chwilę nie poczułam się znudzona. W pewnym momencie zdałam sobie sprawę jak bardzo jednostronny i subiektywny jest to przekaz i od tego czasu Lena zaczęła wzbudzać moją lekką irytację. W końcu doszłam do wniosku, że relacja bohaterki to tylko część prawdy . I rzeczywiście... Odnalezienie pamiętników pisanych przez lata przez matkę Tomasza rzuca zupełnie nowe światło na relację kobiet i postępowanie teściowej. Pozwala wiele wybaczyć i jeszcze więcej zrozumieć. Wreszcie możemy wyrobić sobie obiektywny osąd i zająć bezstronne stanowisko. W końcu nie powinno się sądzić po pozorach... Jest to na tyle emocjonujące doznanie, że wzruszenie bierze górę i trudno poskromić emocje.
Karolina Wilczyńska napisała niebanalną i wartościową opowieść skierowaną do każdej kobiety. Moja teściowa była wspaniałą kobietą, miałam z nią rewelacyjny kontakt i bardzo mi jej brakuje. Nie mogę się zatem utożsamiać z Leną, a mimo to jej opowieść zapadła mi głęboko w pamięć. Co prawda sama osobowość głównej bohaterki nie przypadła mi do gustu. Jej zazdrość, małostkowość i użalanie się nad sobą momentami trudno było znieść, a mimo to szczerość i dojrzałość w tej historii pozytywnie nas zaskakuje.
"Ta druga" to książka, która zrobiła na mnie ogromne wrażenie - mądra, nieprzesłodzona, prawdziwa. Rozbudowana płaszczyzna psychologiczna pozwala nam wniknąć w psychikę obu bohaterek. Bardzo dobry pomysł z wprowadzeniem do fabuły motywu pamiętnika. Warto jednak zwrócić uwagę, że tę powieść trzeba doczytać do samego końca, do ostatniej strony aby właściwie zrozumieć jej przekaz i wysnuć trafne refleksje. A naprawdę jest się nad czym zastanawiać, szczególnie gdy opowieść odbieramy osobiście i w naszej rodzinie również występują trudne relacje na tej płaszczyźnie. Tak, zdecydowanie warto docenić tę historię, poświęcić jej czas i uwagę.