Ta druga recenzja

Dwie strony medalu

Autor: @Asamitt ·3 minuty
2019-11-28
Skomentuj
3 Polubienia
 Pierwsza część to raptem jeden dzień z aktualnego życia Leny i Tomasza. Jednak dzięki snującym się wspomnieniom narratorki, powrotom do chwil z przeszłości jej i męża ma się poczucie mijających lat.
 Pewnie większość kobiet boi się tej rywalizacji kobiet w życiu wybranego mężczyzny. Czy da sie w spokoju przeżyć w małżeństwie, w którym nie jest dwoje tylko od samego początku troje dorosłych? Wcale nie musi to być zaraz apodyktyczna, wrogo nastawiona teściowa. Chyba taki wariant byłby w sumie najlepszy, bo wszystko od razu byłoby wiadome. Szybko ustalone intencje "przeciwnika" dałyby szanse na szybkie wypracowanie metody postępowania, tak by ocalić związek. Kiedyś, tak taktycznie podchodziła do tego moja znajoma, ale chyba nie przewidziała, że człowiek składa się głównie z emocji. 
 Relacje teściowa - synowa są dość skomplikowane, tym bardziej im mocniej zaangażowane są obie kobiety w życie tegoż mężczyzny i jakie temperamenty posiadają. Witkiewicz prezentuje jednostronnie tą sytuację, zaledwie z punktu widzenia synowej, która ma ogromny żal do matki swego męża o to, że wciąż ona gra najważniejszą rolę w życiu Tomasza, że to jej zawierza swoje najważniejsze myśli, to do niej biega codziennie by sprawdzić czy czegoś nie potrzebuje. Z jednej strony mogę zrozumieć, ze to Lenę wyprowadza z równowagi, burzy świat jej rodziny. A z drugiej, gdy czytam, iż przeganiała od początku męża i córkę z kuchni bo chciała być super gospodynią i sama zajmować się posiłkami to myślę, że kierowała się tylko tym, żeby być dalece inna od teściowej, która angażowała swoich mężczyzn do prac kuchennych. Lena uważała to za manipulację i granie ludźmi by robili to co chce królowa matka, a ja twierdzę, że to był element spajający rodzinę i dlatego Tomasz czuje cały czas silną więż z matką i domem rodzinnym. To chyba zazdrość tak wypacza nasze postrzeganie sytuacji żeby w każdym geście ze strony danej osoby dopatrywać się intencji innych niż te, które naprawdę kierują człowiekiem. Lena wręcz ma obsesje i uważa, iż przez wszystkie te lata każdy gest teściowej był wymierzany przeciw niej, jakkolwiek ładnie to wyglądało z wierzchu na pewno miało ukryty cel.
 
 Trudno poczuć sympatię do bohaterki, nawet będąc czyjąś żoną i synową. Wypracowała ona pewien wizerunek teściowej - od razu czułam, że niewłaściwy - zamiast poznać rzeczywiście człowieka, woli wierzyć własnym podszeptom. A juz druga część tej opowieści przynosi pewne zmiany, widać rysy w postępowaniu Leny, choć ona znów wszystko odwraca na niekorzyść starszej pani. Obwiniając wciąż innych, nie zauważała, jak swoim zachowaniem ich rani, jak boleśnie przeżywają jej negatywne nastawienie, jaka jest perfidna. Cały ten jad w stosunku do kobiety, która przyjęła ją do swego domu jak córkę powoli drąży dusze Lenny do tego stopnia, że już nie potrafi odróżnić prawdy od swoich domysłów. Latami niszczyła więzi rodzinne, oddalała się od życzliwej sobie osoby. Z pedanterią nie tylko czyściła swój dom ale i sumienie, że to ona jest udręczoną ofiara czyiś knowań. Najczęściej mówi się o okropnych teściowych, a ile razy mamy do czynienia z podobnymi Lenie synowymi? 
 Myślę, że oceniała ją swoją miarą, bo to co cały czas w postępowaniu zarzucała tamtej sama czyniła. Im dalej brnie się w tekst, tym bardziej przekonuje się, że bohaterka jest paranoiczką.
 
 Trzecia część to finał, odkrycie - dla bohaterki jak również dla czytelnika - bo poznajemy myśli i uczucia drugiej strony. W końcu 'wypowie się' teściowa, a Lena będzie musiała przełknąć tę gorzką prawdę, zastanowić się nad sobą i tyloma straconymi latami poświęconymi na wikłanie się w swoje interpretacje. To oczyszczenie i przemiana bohaterki jak sztuce teatralnej. Nie tyle że melodramatyczne, co dające nadzieję na przyszłość, na odbudowanie relacji. 

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ta druga
2 wydania
Ta druga
Karolina Wilczyńska
7.1/10

Laureatka Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego ŚWIAT KOBIETY Ile jesteś w stanie poświęcić dla mężczyzny, którego kochasz? Jak to jest, kiedy ta druga zabiera męża, ojca, partnera i przyjaciela? Czy ...

Komentarze
Ta druga
2 wydania
Ta druga
Karolina Wilczyńska
7.1/10
Laureatka Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego ŚWIAT KOBIETY Ile jesteś w stanie poświęcić dla mężczyzny, którego kochasz? Jak to jest, kiedy ta druga zabiera męża, ojca, partnera i przyjaciela? Czy ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po powieść Karoliny Wilczyńskiej "Ta druga" sięgnęłam przypadkiem i bez większego przekonania, ale że lubię pióro autorki, to się skusiłam. Tytuł skojarzyłam z żoną lub kochanką i pomyślałam, że fabu...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

Ta druga to dramat, współczesna powieść psychologiczna. Lena jest młodą, wykształconą kobietą , szczęśliwą żoną i matką, której do pełni szczęścia brakuje tylko chwili, kiedy z jej życia zniknie teśc...

@ewfor @ewfor

Pozostałe recenzje @Asamitt

Powrót nauczyciela tańca
Żądza zemsty nigdy w ludziach nie umiera

Dla mnie Mankell jest połączony ścisłą symbiozą z Wallanderem. Pamiętam, gdy przed laty relacjonując fabułę znajomym zastosowałam oba nazwiska wymiennie, być może podśw...

Recenzja książki Powrót nauczyciela tańca
Obcy: 8 pasażer Nostromo
Gigerowski obcy kontra beletryzacja Fostera

Minęło ponad czterdzieści lat od realizacji obrazu filmowego, a Obcy nic się nie zestarzał. Jedynie kolejne części nadały mu wyrazistości. Projektanci mieli ogromny wpły...

Recenzja książki Obcy: 8 pasażer Nostromo

Nowe recenzje

Dziewczynka skacząca na skakance
Dziewczynka skacząca na skakance
@ewusiaw:

Dziewczynka skacząca na skakance... Ta beztroska, uśmiechnięta... Dwa kucyki związane kokardkami, piegi i radość w ocza...

Recenzja książki Dziewczynka skacząca na skakance
Twarda sztuka
Apokalipsa, przetrwanie i… miłosny trójkąt w św...
@zaczytana.a...:

Nowa rzeczywistość, nowe zasady Lia McLaren przetrwała piekło, które złamałoby większość ludzi. Została brutalnie po...

Recenzja książki Twarda sztuka
Przepraszam
„Wszystko tak łatwo podane, że łatwiej już by s...
@Bartlox:

Tak, Marcel Moss bardzo chce ułatwiać swoim czytelnikom życie. Wszystko w tej powieści, postacie, relacje między nimi, ...

Recenzja książki Przepraszam
© 2007 - 2025 nakanapie.pl