Zniknięcie Pani Christie recenzja

Zniknięcie pani Christie

Autor: @recenzja_na_tacy ·1 minuta
2022-03-08
Skomentuj
3 Polubienia
Faktem jest, że w 1926 roku Agatha Christie zniknęła na jedenaście dni. Mimo licznych domysłów i hipotez, nigdy nie udało się ustalić, co tak naprawdę w tym czasie działo się ze słynną pisarką. Marie Benedict w swojej najnowszej powieści podejmuje próbę rekonstrukcji wydarzeń sprzed blisko stu lat. Przedstawia scenariusz fikcyjny, ale prawdopodobny. Stworzona przez nią historia jest niezwykle intrygująca.

Akcja powieści początkowo biegnie dwutorowo, aby finalnie złożyć się na pełny obraz zniknięcia słynnej pisarki. Prawdopodobną przyczynę poznajemy z retrospekcji, których narratorką jest sama Agatha. Przebieg poszukiwań, pracę i ustalenia policji, a także zachowanie i reakcję na to niecodzienne wydarzenie – z perspektywy jej męża.

Retrospekcje, które pozwalają nam przyjrzeć się życiu Christie od 1912 roku, od dnia, w którym poznała swojego przyszłego męża Archibalda Christie, aż do roku 1926, do jej zaginięcia, uwiarygadniają przedstawiony przez Benedict scenariusz. Ta część powieści, będąca czymś na kształt pamiętnika słynnej pisarski, choć stanowi literacką fikcję, zawiera fakty z życia królowej kryminału. Możemy dowiedzieć się m. in. w jakich okolicznościach powstawały jej pierwsze książki oraz kim inspirowała się tworząc niektórych bohaterów. Przede wszystkim jednak ten fikcyjny pamiętnik to zapis jej nieudanego małżeństwa. Benedict tworzy obraz nieszczęśliwej kobiety, która przez lata żyjąc w myśl wpajanej przez matkę zasady, że mąż i jego potrzeby są najważniejsze, zupełnie zapomniała nie tylko o sobie, ale także o budowaniu więzi z jedyną córką. Ten aspekt powieści budzi najwięcej emocji i jednocześnie stanowi jej największy atut. Obserwujemy swoistą przemianę słynnej pisarki. Agatha bowiem znajduje w sobie dość siły i odwagi by sprzeciwić się utartym schematom i wpajanym przez matkę zasadom. Walczy o godność, prawo do szczęścia, szacunku i życia według własnych zasad.

Najbardziej tajemniczy epizod z życia niekwestionowanej królowej kryminału i wszystkie mity, które wokół niego narosły posłużyły Marie Benedict do ukazania Agathy Christie jako kobiety zdolnej wykorzystać swój talent i umiejętności pisarskie także w prawdziwym życiu. Choć „Zniknięcie pani Christie” to literacka fikcja, obraz Agathy jaki się z niej wyłania, kobiety silnej, odważnej, potrafiącej sprzeciwić się ograniczeniom swojej epoki wydaje się wiarygodny.

(współpraca z wydawnictwem @znakhoryzont)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-03-05
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zniknięcie Pani Christie
Zniknięcie Pani Christie
Marie Benedict
7/10

W grudniu 1926 roku zaginęła Agatha Christie. Śledczy znajdują jej pusty samochód na skraju głębokiego, ponurego stawu, jedyne ślady w pobliżu, to ślady opon i futro pozostawione w samochodzie. Jej m...

Komentarze
Zniknięcie Pani Christie
Zniknięcie Pani Christie
Marie Benedict
7/10
W grudniu 1926 roku zaginęła Agatha Christie. Śledczy znajdują jej pusty samochód na skraju głębokiego, ponurego stawu, jedyne ślady w pobliżu, to ślady opon i futro pozostawione w samochodzie. Jej m...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W grudniu 1926 roku Agatha Christie zaginęła na parę dni. Jest to historia autentyczna, ale do dziś dzień nie wiemy co tak naprawdę się wydarzyło. Sama Agatha twierdziła, że ma amnezję i nic nie pami...

@musiciam @musiciam

Grudzień 1926 roku był dla rodziny Agathy bardzo niespokojny. Kobieta znika w niewyjaśnionych okolicznościach, zostawiając rodzinę w niepewności. Szybko podejrzenia zaczynają być kierowane na męża, j...

@papierowa_ksiazka @papierowa_ksiazka

Pozostałe recenzje @recenzja_na_tacy

Równonoc
Równonoc

„Kolejna w moim życiu równonoc. Niszczycielka. Zabójczyni. Zwykła ku*wa. To do niej wszystko się sprowadza. Z myślą, że i tym razem przed nią nie ucieknę, otwieram drzwi...

Recenzja książki Równonoc
Tak szybko się nie umiera
Tak szybko się nie umiera

Małe miasteczko w „kraju pod butem Generała”, a w nim stojący u progu dorosłości i najdłuższych wakacji w życiu osiemnastoletni Tomek Wójcicki, który twierdzi: „o świeci...

Recenzja książki Tak szybko się nie umiera

Nowe recenzje

Wojna i miłość. Wiktor i Hanka
Wiktor i Hanka
@gulinka:

Marzec. Na drzewach pojawiają się pierwsze pączki. W powietrzu czuć nadchodzącą wiosnę. Świeże kolory zaczynają zastępo...

Recenzja książki Wojna i miłość. Wiktor i Hanka
Spectacular
Must have i must read dla fanów Caravalu <3
@maitiri_boo...:

„Spectacular” to świąteczna nowelka ze świata Caravalu. Akcja toczy się w przeddzień Wielkiego Święta w Valendzie i prz...

Recenzja książki Spectacular
Akademia Pana Kleksa
Akademia pana Kleksa
@Marcela:

Jan Brzechwa (właściwie Jan Wiktor Lesman) to polski poeta pochodzenia żydowskiego, autor bajek i wierszy dla dzieci, s...

Recenzja książki Akademia Pana Kleksa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl