Matki przodem. Jak wylądowałyśmy w ciemnej d***e recenzja

Zepsute auto, rumuńska mafia i owce - czyli wakacje all inclusive :-)

Autor: @gloria11 ·2 minuty
2022-11-24
Skomentuj
6 Polubień
Joanna i jej przyjaciółki powracają w wielkim stylu!
Życie w Polsce nie należy do kolorowych. A jak ma się jeszcze w pakiecie domowe i zawodowe kłopoty… Cóż, czasami chce się rzucić tym wszystkim i wyjechać. Tak też robią nasze bohaterki i zgodnie uznają, że najlepiej odpoczną za granicą. Powiedzmy, w pięciogwiazdkowym hotelu w Budapeszcie. A co!
Z tym że nie wszystko odbywa się zgodnie z planem. Chociaż z drugiej strony… Czy w życiu autorki kiedykolwiek coś odbyło się bezproblemowo? Rumuńska mafia i wypasanie owiec to jednak nie powód do rozpaczy. Ostatecznie zawsze mogło być gorzej, prawda? No i jakie będą wspomnienia!
Dołącz do Dżoany, Baśki, Mańki i Lucy w przygodzie, która zostanie w ich pamięci na długo.

Jeśli macie zły dzień, to mam wrażenie, że ta książka skutecznie poprawi Wam humor. W tym wypadku nie potrafię być obiektywna, bo poczucie humoru autorki po prostu mnie kupiło. Jak ja się śmiałam, czytając kolejne rozdziały przeżyć tej szalonej drużyny!

Joanna Mokosa-Rykalska z przymrużeniem oka opisuje swoje życie i współczesny świat, nie szczędząc ironicznych porównań czy drobnych złośliwości. Zachowuje jednak przy tym klasę, co bardzo mi odpowiadało. Nie lubię wulgaryzmów w książkach, ale w tej konkretnej mi nie przeszkadzały. Co więcej, dodawały one wiarygodności oraz charakteru naszej czwórce przyjaciółek.

Powiedzieć, że są to kobiety różne jak ogień i woda, to duże niedomówienie. Każda z nich jest jedyna w swoim rodzaju; mają własne ambicje i poglądy, pomysły na życie. Mimo to potrafią się one ze sobą dogadać, a ich znajomość przesiąknięta jest ciepłem oraz humorem. Naprawdę przyjemnie mi się czytało o ich wzajemnych relacjach, w których nie ma niepotrzebnej sztuczności. Bez kija w tyłku, za to z dużą empatią oraz sympatią – taka właśnie jest znajomość tych bohaterek.

Aby jednak nie było zbyt dobrze, muszę wymienić rzecz, która najmniej mi się spodobała w całej książce. Chodzi mianowicie o sekret Lucy. Dla mnie ten wątek był zupełnie oderwany od reszty historii. Poza tym naprawdę trudno mi w niego uwierzyć, chociaż… Kto wie, może tak było. Mimo wszystko moim zdaniem autorka naruszyła w tym wypadku prywatność Lucy, pokazując ją w dwuznacznym świetle. Po przeczytaniu myślę, że zrozumiecie, o co mi chodzi.

Poza tym jednak książka naprawdę mi się podobała. Przyjemna, lekka i niewymagająca – tak mogę ją określić. Dobra na oderwanie się od codziennych trosk, gdy świat nas przytłacza i ma się ochotę tylko na relaks. Dla mnie „Matki przodem” to bardzo dobra powieść, która niejednej osobie przypadnie do gustu. Nie jest to być może ambitna historia, ale podobała mi się. A to jest najważniejsze, co nie? ;) Polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-11-06
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Matki przodem. Jak wylądowałyśmy w ciemnej d***e
Matki przodem. Jak wylądowałyśmy w ciemnej d***e
Joanna Mokosa-Rykalska
7.7/10

Autorka bloga i bestsellera MATKA SIEDZI Z TYŁU – królowa gaf, ciętych ripost i życiowych katastrof – zabiera nas w podróż życia albo raczej… nie do przeżycia! Joanna – kierowniczka produkcji film...

Komentarze
Matki przodem. Jak wylądowałyśmy w ciemnej d***e
Matki przodem. Jak wylądowałyśmy w ciemnej d***e
Joanna Mokosa-Rykalska
7.7/10
Autorka bloga i bestsellera MATKA SIEDZI Z TYŁU – królowa gaf, ciętych ripost i życiowych katastrof – zabiera nas w podróż życia albo raczej… nie do przeżycia! Joanna – kierowniczka produkcji film...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ile jest mam wśród nas ? Pewnie niemało. Też jestem mamą ale nie tylko. To że mamy dzieci nas nie ogranicza wyłącznie do roli matki. Tak często o tym zapominamy, nie prawda ? Gdy zobaczyłam tę ks...

@marta.boniecka @marta.boniecka

Istnieje niepisana reguła, że kontynuacje zazwyczaj są mniej udane. Od każdej reguły bywają także wyjątki. Z przykrością stwierdzam, że nie tym razem. Do lektury powieści „Matki przodem. Jak wylą...

@meryluczytelniczka @meryluczytelniczka

Pozostałe recenzje @gloria11

Mamy trupa i co dalej
Mamy trupa... i co dalej?

Każdy z nas kiedyś odejdzie z tego świata. Nasze serce się zatrzyma, a krew w żyłach przestanie krążyć. Nim jednak to nadejdzie, warto się przygotować do śmierci...

Recenzja książki Mamy trupa i co dalej
Exabor
Jestem z Exabor

Roksana jest cichą i wrażliwą dziewczyną, która cierpi na ataki paniki. Po śmierci matki jej ojciec starał się ją chronić przed bólem, izolując ją tym samym od reszty sp...

Recenzja książki Exabor

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl