Wszystkie moje sekrety recenzja

Zemsta wcale nie jest słodka

Autor: @Moncia_Poczytajka ·2 minuty
2022-07-08
Skomentuj
7 Polubień
Pierwsza powieść Wielkopolanki Weroniki Czaplarskiej okazała się miłym zaskoczeniem i po raz kolejny utwierdziła mnie w przekonaniu, że po debiuty warto sięgać. "Wszystkie moje sekrety" to opowieść o stracie, samotności, zdradzie i zemście, która czasem może przesłonić to, co w życiu naprawdę ważne i wartościowe.

Wraz z Mary Grey przybywamy do sennego, prowincjonalnego miasteczka Greenmory na szkockiej wyspie Mull. Dlaczego właśnie tam bohaterka postanowiła przenieść się z Londynu?... Bo magia Szkocji polega na tym, że "czas zdawał się tu nie przestrzegać żadnych reguł. Płynął swoim własnym tempem, nie zwracając uwagi na to, co powinien, a czego nie. Ludzie chyba przyjęli tę samą zasadę." Ale to nie był jedyny powód... Mary przybyła tu pod przybranym nazwiskiem, gdyż ma do wykonania pewną misję - pragnie zemścić się na kimś, kto przed laty doprowadził do rozpadu jej rodziny i pośrednio przyczynił się do choroby jej matki. Czy uda jej się zrealizować swój plan i jakie konsekwencje przyniesie chęć zemsty oraz skrywanie sekretów przed otoczeniem przeczytacie w książce. Gwarantuję, że ciekawych wrażeń nie zabraknie.

Weronika Czaplarska podzieliła się z czytelnikami intrygującą i bardzo prawdziwą opowieścią, która pozwala nam zakosztować szkockich klimatów. Urokliwe miasteczko ma swoją niepowtarzalną atmosferę, którą tworzy niewielka społeczność mieszkających tam ludzi. Szkocka tradycja, zwyczaje i kuchnia przenikają z kart powieści, a my, podobnie jak Mary Grey, czujemy się w Greenmory, jak w domu. Dlatego tak trudno rozstać się z bohaterami, których zdołaliśmy dość dobrze poznać i w większości polubić. Trzeba jednak pamiętać, że pobyt na szkockiej wyspie Mull to nie tylko sielanka, ale także ludzkie dramaty, rozczarowania, codzienne troski i kłopoty, które spędzają postaciom sen z powiek. Historia ma w sobie sporo autentyzmu i pozytywnej energii. Relacje łączące bohaterów rozwijają się powoli, bez niepotrzebnego wymuszania pewnych zachowań, bez presji czasu i bez sztucznego podkręcania emocji. To wszystko sprawia, że w stosunkach międzyludzkich króluje realizm i naturalność. Dotyczy to zarówno płaszczyzny romantycznej, przyjacielskiej, jak i stosunków rodzinnych. Jedynie kamuflaż Mary wydał mi się troszkę niedopracowany i szczerze mówiąc nie mogłam uwierzyć, że tak długo nikt na wyspie Mull nie odkrył jej prawdziwej tożsamości.

Autorka umiejętnie buduje napięcie i mimo, że pewne schematy udało mi się rozgryźć, to wprost nie mogłam doczekać się finału. Przyznaję, że na koniec pani Weronika zupełnie mnie zaskoczyła - kompletnie nie spodziewałam się takiego zakończenia.

"Wszystkie moje sekrety" to bardzo udany i dojrzały debiut. Słodko-gorzka opowieść obyczajowa, którą można się delektować. Historia ma w sobie pewną wyjątkowość. Dobrze napisana, ciekawie skomponowana, zmusza do głębszych przemyśleń. Warto się zastanowić choćby nad tym, iż pragnienie zemsty może sprawić, że ominie nas coś naprawdę pięknego. Jak to zwykle bywa, tak i w przypadku tej historii, zemsta na pewno nie jest słodka i wiążą się z nią określone konsekwencje.

Myślę, że każda następna powieść autorki będzie jeszcze lepsza, ciekawsza i bardziej zaskakująca. Weronika Czaplarska ma prawdziwy talent do snucia interesujących opowieści. Podobno swoje inspiracje czerpie ze snów. Już się zastanawiam, jaka będzie jej następna książka i co też autorce może się jeszcze przyśnić. "Wszystkie moje sekrety" wyszukałam w Klubie Recenzenta serwisu nakanapie.pl. i przyznaję, że był to bardzo dobry wybór.

Moja ocena:

× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wszystkie moje sekrety
Wszystkie moje sekrety
Weronika Czaplarska
8.2/10

Pragnienie zemsty może sprawić, że ominie cię coś naprawdę pięknego. Pojawienie się Mary Grey w sennym miasteczku Greenmory na szkockiej wyspie Mull wywołuje nie lada sensację – w końcu nikt rozsądn...

Komentarze
Wszystkie moje sekrety
Wszystkie moje sekrety
Weronika Czaplarska
8.2/10
Pragnienie zemsty może sprawić, że ominie cię coś naprawdę pięknego. Pojawienie się Mary Grey w sennym miasteczku Greenmory na szkockiej wyspie Mull wywołuje nie lada sensację – w końcu nikt rozsądn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tajemnicza Mary Grey niespodziewanie pojawia się w małym miasteczku Greenmory na szkockiej wyspie. Dla mieszkańców miasteczka to nie lada sensacja, ponieważ mało kto zjawia się tam poza sezonem, Mary...

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991

Ostatnio miałam okazję przeczytać coś innego niż zwykle, w końcu nie samą fantastyką człowiek żyje:) Do tego był to kolejny polski debiut na moim koncie. Muszę przyznać, że bardzo udany. Za egzem...

@wawrzynczykedyta @wawrzynczykedyta

Pozostałe recenzje @Moncia_Poczytajka

Jesień w Przytulnej
Jesień pełna wrażeń

"Jesień w Przytulnej" to już trzecia część sagi rodzinnej "Przytulna". Dwa poprzednie tomy czytałam już jakiś czas temu i sięgając po tę historię nie byłam pewna, czy pr...

Recenzja książki Jesień w Przytulnej
Mikołaj do wynajęcia
Święta pełne niespodzianek

"Mikołaj do wynajęcia" Agnieszki Olejnik z racji tytułu i okładki od razu kojarzy nam się z Bożym Narodzeniem. I rzeczywiście jest to jedna z tych opowieści, które równi...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia

Nowe recenzje

Amore mio! Lawina
„Amore mio. Lawina” Jagna Rolska
@martyna748:

Temu, kto odwiedza mój profil, z pewnością nie muszę tłumaczyć, czemu zdecydowałam się przeczytać książkę „Amore mio. L...

Recenzja książki Amore mio! Lawina
25 grudnia
Pięć dni do świąt.. i do miłości
@Mirka:

@Obrazek „W święta możemy poczuć się jak dzieci.” Pięć dni to niewiele, by zdarzyło się coś wielkiego, zwłaszcza w...

Recenzja książki 25 grudnia
Szczęście pisane marzeniem
Szczęście pisane marzeniem
@dzagulka:

„Po najczarniejszej nawet nocy wstanie pełen nadziei świt, a szczęście nieśmiało zapuka do drzwi, pisane cichym marzeni...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
© 2007 - 2024 nakanapie.pl