Inna dusza recenzja

Zbrodnia i kara

Autor: @Jezynka ·2 minuty
2020-07-04
Skomentuj
6 Polubień
Dożywocie – taki wyrok w 2001 otrzymał Jacek B. Miał wtedy 21 lat. Historia ta wstrząsnęła całą Polską i długo była na pierwszych stronach gazet. Bezsensowność popełnionych przez niego zbrodni do dziś budzi niedowierzanie i przerażenie.
Jak to się stało że chłopak z tzw. dobrego domu, wychowany w pełnej rodzinie, niesprawiający kłopotów wychowawczych okazał się zwyrodnialcem bez serca i sumienia. Czy ktoś popełnił błąd, zaniedbanie czy po prostu każdy z nas ma w sobie „inna duszę” która w większości z nas jest uśpiona i schowana ale czasami udaje jej się dojść do głosu.

Bydgoszcz, lata 90-te, początek przemian ustrojowych który obserwujemy z perspektywy trzech nastolatków Jędrka (Jacka B), Krzyśka i Darka. Dzieli ich wszystko: pochodzenie, status materialny i społeczny ale łączy coś na kształt przyjaźni. Prym w tej grupie wiedzie Jędrek: odrobinę arogancki, pewny siebie, chorobliwie ambitny ale niepozbawiony uroku chłopak mający wszystko aby dobrze wystartować w dorosłe życie.
Jest podziwiany przez swojego kuzyna Darka oraz Krzyśka , syna alkoholika którego marzeniem jest spokojne życie z dala od zdegenerowanego ojca.
Pewnego dnia los tej trójki zapętlił się na zawsze. Ktoś stał się ofiarą, ktoś świadkiem a ktoś niemym świadkiem potworny, niewytłumaczalnych wydarzeń.
Do dziś można stawiać sobie pytanie: dlaczego? Ale tak jak wtedy tak i dzisiaj zostaje on bez odpowiedzi bo była to zbrodnia w której próżno szukać jakiegokolwiek motywu a jedynym wytłumaczeniem są mroki duszy, innej duszy.

Do lektury książki podchodziła z dużym dystansem ponieważ określenie „fabularyzowany dokument” budziło we mnie złe skojarzenia (od razu przed oczami stanęły mi mierne produkcje TVN o pracy policjantów czy lekarzy). Jednak Łukasz Orbitowski w „Innej duszy” na szczęście nie zafundował nam ckliwej, naciąganej do faktów historii a postarał się ukazać bohaterów na tle czasów w których przyszło im wkraczać w dorosłość. Mamy więc zasyfione miasto, szarych ludzi których mamią „zachodnie gadżety”:pierwsze telefony komórkowe, playstation, gumy turbo czy dezodoranty Rexona.
Historia ta to krótkie rozdziały które można porównać do zdjęć. Autor nie skupia się na emocjach, przeżyciach, przemyśleniach bohaterów. Opisuje po prostu widziany z ich perspektywy świat. Mamy oraz, zaraz następny i za trzy strony kolejny.
Nam czytelnikom zostawione jest szukanie motywów, wyciąganie wniosków. Muszę sprawdzić czy autor nie pisał czasami reportaży do Gazety Wyborczej bo ta książka w swojej stylistyce bardzo przypomina reportaże drukowane w Dużym Formacie.

Ta książka to bardzo „mocna rzecz”. Tym mocniejsza że podana w sposób prosty, suchy, bez ubarwień: krótkie zdania, język niepozbawiony wulgaryzmów, oszczędność formy.
Zostaje w głowie na długo po przeczytaniu.

Moja ocena:

× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Inna dusza
2 wydania
Inna dusza
Łukasz Orbitowski
7.8/10
Seria: Na F/Aktach

Ale chyba są inne duchy, wiesz, takie, co żyją w człowieku obok tych naszych dusz, zwyczajnych. I czegoś tam sobie chcą. Niektóre są ciche, inne głośne. Wrzeszczą, hałasują. To jest nie do wytrzymania...

Komentarze
Inna dusza
2 wydania
Inna dusza
Łukasz Orbitowski
7.8/10
Seria: Na F/Aktach
Ale chyba są inne duchy, wiesz, takie, co żyją w człowieku obok tych naszych dusz, zwyczajnych. I czegoś tam sobie chcą. Niektóre są ciche, inne głośne. Wrzeszczą, hałasują. To jest nie do wytrzymania...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dożywocie z możliwością ubiegania się o pierwszą przepustkę po 40 latach – taki wyrok usłyszał w lipcu 2000 roku 22-letni wówczas Jacek B., który w wyjątkowo okrutny sposób zabił swego 14-letniego...

@matren @matren

Pierwsze wydanie Innej Duszy wyszło prawie dokładnie 9 lat temu. Już dłuższy czas się za nią zabierałem, w końcu tytułem czytelniczej odmiany się udało. I jak dobrze, że Pan Autor, Orbitowski Łukasz ...

@Johnson @Johnson

Pozostałe recenzje @Jezynka

Niewidzialni mordercy
Niewidzialni mordercy

Jeszcze do niedawna żyliśmy w błogim przeświadczeniu, że jako ludzie panujemy nad chorobami. Informacje z dalekich zakątków globu o wybuchu epidemii gorączki krwotocznej...

Recenzja książki Niewidzialni mordercy
BUM!
Chemia - podręcznik niebanalny

Matematyka, fizyka i chemia to trzy plagi egipskie, z którymi musiałam się mierzyć w latach szkolnych. Dla zadeklarowanej humanistki przedmioty ścisłe w szkole podstawow...

Recenzja książki BUM!

Nowe recenzje

Odważ się być NIEgrzeczną!
Jagoda Jeżynka
@teskonieczna:

Trudno dociec, kto ukrywa się pod kapeluszem i pseudonimem Wilcza Córa. Bardzo to tajemnicza autorka. „Odważ się być NI...

Recenzja książki Odważ się być NIEgrzeczną!
Wyśniona Gwiazdka
Magia Czech i świąteczna przemiana
@sylwiacegiela:

Święta to czas, który przypomina, że zawsze można zacząć od nowa. Tak przynajmniej jest w powieści świątecznej pt. „Wyś...

Recenzja książki Wyśniona Gwiazdka
Czas nadziei
Czas nadziei
@zaczytana.a...:

„Dla ludzi, których się kocha, warto zrobić wszystko...” Magdalena Kordel po raz kolejny przenosi nas do Wilczego Dw...

Recenzja książki Czas nadziei
© 2007 - 2024 nakanapie.pl