Kaligraf Woltera recenzja

Zabójcza moc słów.

Autor: @Aga_M_B ·1 minuta
2021-02-13
Skomentuj
1 Polubienie
Dawno temu dostałam w prezencie powieść pt. "Kaligraf Woltera". Powieść o zabójczej mocy słów. Pozwólcie, że ją przed Wami oczyszczę z kurzu.
Okładka przyciąga wzrok,a w ten sposób składa obietnicę dobrze spędzonego czasu. I spragniony wrażeń czytelnik nie powinien poczuć się zawiedzionym.
Pięknie wydana książka argentyńskiego pisarza Pablo De Santisa kryje w swej treści skomplikowaną historię i obraz osiemnastowiecznej Francji. To ostatni zdaje się okres, kiedy wykorzystywano umiejętności kaligrafów na większą skalę, bo przecież druk stawał się coraz popularniejszy. Specyfikę tego rzemiosła poznajemy przy okazji.
Przedstawię głównego bohatera, Dalessiusa.
Młodzieniec po ukończeniu szkoły mistrzów pięknego pisania poszukuje pracy. Znajduje ją w zamku Ferney u Woltera. W zakresie obowiązków ma redagowanie listów, polemik, a także opiekę nad archiwum korespondencji, która z całego świata napływa do wielkiego Woltera.
Po pewnym czasie Dalessius otrzymuje misję wyjaśnienia przyczyny śmierci niedoszłego kapłana Marka Antoniusza Calas. Jedzie do Tuluzy, skąd mimo braku doświadczenia i działań podejmowanych po omacku młody kaligraf wysyła do Woltera całkiem składne raporty. Wynika z nich, iż odkryli spisek dominikanów, którzy walczą o dominację z bardziej oświeconymi jezuitami. Tło historyczne jest tu ważnym elementem.
Wielokrotnie przemierzając trasę między Ferney a Paryżem, Dalessius niemal za każdym razem ociera się o śmierć i sam musi zabijać, by ratować życie i misję. Przy okazji poznaje niezwykłych ludzi: byłego kata, konstruktora chodzących i mówiących coraz modniejszych automatów, rzeźbiarzy, biskupa oraz sławnego kaligrafa, którego prace i życie obrosły już legendą. To, co odkryje główny bohater wraz ze swoim pracodawcą i mentorem, wstrząsnie całym krajem, a przy okazji wywróci do góry nogami dotychczasowy porządek.
Fabuła powieści aż gęsta od intryg i tajemnic wciąga, a dzięki niezwykle plastycznym opisom przenosi czytelnika w klimat osiemnastowiecznego Paryża. Wraz z głównym bohaterem przemierzałam ulice i zaułki stolicy Francji z uczuciem niepewności i czyhającego niebezpieczeństwa. Naprawdę miło spędzony czas na lekturze. I koniec. Zdecydowanie za szybko. Nie zdążyłam się na dobre rozkręcić. Książka zostawia niedosyt i chęć jej zgłębienia podobny, do tego, gdy się czyta bardzo szczegółowe streszczenie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-11-04
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kaligraf Woltera
Kaligraf Woltera
Pablo de Santis
6.6/10

Osiemnastowieczna Francja, młodzieniec o imieniu Dalessius, za młodu wysłany przez swego wuja do szkoły kaligrafów - tajniki owego rzemiosła, niezwykłe atramenty, techniki pisania, poczucie zagrożenia...

Komentarze
Kaligraf Woltera
Kaligraf Woltera
Pablo de Santis
6.6/10
Osiemnastowieczna Francja, młodzieniec o imieniu Dalessius, za młodu wysłany przez swego wuja do szkoły kaligrafów - tajniki owego rzemiosła, niezwykłe atramenty, techniki pisania, poczucie zagrożenia...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po powieść Pabla de Santis'a sięgnęłam tylko dlatego, że moją uwagę przyciągnęła niebanalna okładka. Wielokrotnie widziałam rzucającą się w oczy grafikę, która wbrew oczekiwaniom wydawcy ginęła pośród...

@Darcy @Darcy

Kaligrafia jako nauka zgłębiająca tajniki sztuki pisania, jest tematem pobocznym i przewijającym się przez całą książkę Pablo De Santis’a. Akcja powieści toczy się w dziewiętnastowiecznej Francji, gd...

@jusssi @jusssi

Pozostałe recenzje @Aga_M_B

Szary Mag. Trylogia
Szary Mag

Jarosław Prusiński, autor m.in. opowiadań science-fiction pt. „Vortex” oraz bardzo ciekawej i zabawnej powieści „Zapomniani bogowie. Słowiańska opowieść”, napisał równie...

Recenzja książki Szary Mag. Trylogia
W pułapce sprawiedliwości
„Wszechświat nie lubi, gdy robimy plany”

Autor powieści „W pułapce sprawiedliwości”, Damian Jopa jest emigrantem mieszkającym w Anglii. Prezentuje czytelnikom niezwykle interesującą powieść .Rzadko zdarzają się...

Recenzja książki W pułapce sprawiedliwości

Nowe recenzje

Nie randkuj z siostrą kumpla
Marzenia czasami się spełniają
@agnban9:

Penelope Ward i Vi Keeland to duecik, po który bardzo lubię sięgać. Zawsze książki tych autorek są zabawne i świetnie s...

Recenzja książki Nie randkuj z siostrą kumpla
Ktoś mnie pokochał
Brigertonowie
@agnban9:

📚📚📚 "Miłość to odnalezienie jedynej osoby, przy której twoje serce stanie się pełne, która uczyni cię kimś lepszym, ni...

Recenzja książki Ktoś mnie pokochał
Dziewczyna z poczty
Kopciuszek po austriacku czyli "Dziewczyna z po...
@maslowskima...:

Niedokończona (niestety!) powieść Stefana Zweiga utrzymuje mnie w przekonaniu, że Zweig wielkim pisarzem był. Na tle ni...

Recenzja książki Dziewczyna z poczty
© 2007 - 2025 nakanapie.pl