Zabijesz mnie? recenzja

Zabijesz mnie?

Autor: @biegajacy_bibliotekarz ·2 minuty
2025-02-05
Skomentuj
23 Polubienia
Zabijesz mnie? To pytanie często przewija się w najnowszej powieści pani Agnieszki Peszek. Kryminał ten wciąga od pierwszych stron i powoduje, że ciężko oderwać się od czytania. To moje pierwsze spotkanie z powieściami autorki i na pewno nie ostatnie.

Pani Agnieszka debiutowała na rynku wydawniczym powieścią pt.: „Przez pomyłkę”, która jest początkiem cyklu o Dorocie Czerwińskiej. Pisze nie tylko powieści kryminalne, ale również książki o tematyce sportowej. Prywatnie poświęca się rodzinie, uwielbia koty i sportowy tryb życia, prowadząc treningi personalne. Jej największą pasją jest jednak pisanie książek.

Na pewno warto przyjrzeć się okładce i to nie tylko w tej powieści. Każda poprzednia, kryminalna są dopracowane w każdym szczególe, przyciągają wzrok. Nie inaczej jest z „Zabijesz mnie?”. Dodatkowo barwione brzegi zachęcają do zainteresowania się lekturą.

Przenieśmy się zatem w czasy współczesne. Na Polu Mokotowskim w Warszawie, na pograniczu trzech dzielnic – Ochoty, Mokotowa i Śródmieścia w jednym z niewielkich stawów zostaje odnalezione ciało kobiety. Okazuje się, że jest to Małgorzata Dobrowolska. Kobieta podobna do wielu innych. Realizowała się zawodowo jako księgowa. Była uważana za wspaniałą żonę i kochającą matkę. Kto chciałby zabić Dobrowolską, kobietę jakich podobnych jej wiele? A może to nie była morderstwo? Boże przypadek albo, nie daj Boże, samobójstwo? Zagadek jest wiele, jedno jest pewne, główna bohaterka jest po prostu trupem wyłowionym z sadzawki na zrewitalizowanym niedawno popularnym miejscu spacerów i rekreacji w stolicy.

Sprawą topielca zajmuje się starszy aspirant Andrzej Woźniak i ekscentryczna aspirant Zuzanna Kruk. Policjantka to jedna z postaci, która zaintryguje niejednego czytającego. Uwierzcie mi. Nikt obok Kruk nie przejdzie obojętnie. Jak to bywa w policji, to nie jedna sprawa, którą prowadzą wspólnie. Kilka innych może (ale nie musi) mieć związek z Dobrowolską. Zagadek przybywa każdego dnia, ba! Każda godzina daje nowe światło na sprawę, ale policjanci wcale nie są bliżej jej rozwiązania.

„Zabijesz mnie?” to kryminał, którego zakończenie zaskoczy nie jedną osobę. Pokusiłem się wcześnie o wytypowanie zabójcy, choć jak wspomniałem, wcale tak nie musiało być w tym wątku mordercy, a czysty przypadek. I jakże srogo się zawiodłem! Podoba mi się też fakt, że na kartach książki wracamy do momentów, w których Dobrowolska jeszcze żyła, poznajemy ją i to, co wokół jej się działo. Choć przyznam, że nie pomogło mi to w rozwiązaniu zagadki…

Polecam serdecznie powieść pani Agnieszki. A jej dziękuję za egzemplarz recenzencki i dedykację.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-01-31
× 23 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zabijesz mnie?
Zabijesz mnie?
Agnieszka Peszek
7.9/10

Małgorzata Dobrowolska. Księgowa. Matka. Żona. Kobieta lubiana przez wielu. Tylko dlaczego zginęła? Liczba osób, z którymi miała na pieńku, zaskakuje. Sprawę zagadkowej śmierci kobiety, której ...

Komentarze
Zabijesz mnie?
Zabijesz mnie?
Agnieszka Peszek
7.9/10
Małgorzata Dobrowolska. Księgowa. Matka. Żona. Kobieta lubiana przez wielu. Tylko dlaczego zginęła? Liczba osób, z którymi miała na pieńku, zaskakuje. Sprawę zagadkowej śmierci kobiety, której ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dawno nie było niczego z dreszczykiem. Dziś zatem przychodzę do Was z opinią o książce kryminalnej w której naprawdę sporo się dzieje. Zaintrygowani? Mam nadzieję, że tak :) Zatem usiądźcie wygodnie ...

@Bibliotekarka_Natalka @Bibliotekarka_Natalka

„Ja cię zabiję!” Zdarzyło Ci się kiedyś rzucić lekko takie słowa, może półżartem, a może w kłótni? A myślałaś/eś jak wielką takie zdanie może mieć moc? Małgorzata Dobrowolska znika, a wkrótce późnie...

@ladybird_czyta @ladybird_czyta

Pozostałe recenzje @biegajacy_biblio...

Sekret indygo
Indygo

Zanim przejdziemy do powieści pani Natashy Boyd, warto wyjaśnić kilka spraw. Co to właściwie jest indygo? To organiczny związek chemiczny, barwnik, który występuje natur...

Recenzja książki Sekret indygo
Pamiętam tylko ogień
A Ty co pamiętasz?

Pierwsze spotkanie z twórczością pani Anny Musiałowicz jest już za mną. W moje ręce trafiła niezbyt gruba powieść pt.: Pamiętam tylko ogień. Autorka ma na swoim koncie k...

Recenzja książki Pamiętam tylko ogień

Nowe recenzje

Przekleństwo amuletu
Blaski i cienie bajecznego życia..
@mariola1995.95:

Zainab po powrocie z rodzinnych stron nie zastaje w mieszkaniu swojej współlokatorki Gamili. Brak kontaktu ze strony dz...

Recenzja książki Przekleństwo amuletu
Błękit
𝗡𝗶𝗲𝗼𝗱𝘄𝗿𝗮𝗰𝗮𝗹𝗻𝗲
@gala26:

𝐵łę𝑘𝑖𝑡 Małgorzaty Sobczak to piąta część cyklu 𝐾𝑜𝑙𝑜𝑟𝑦 𝑧ł𝑎, która nie tylko potwierdza wyjątkowy talent autorki, ale jes...

Recenzja książki Błękit
Max Factor
Piękno makijażu
@papierowama...:

Max Factor to marka kosmetyczna, której nie trzeba nikomu przedstawiać ale historia jej założyciela może nie być już ta...

Recenzja książki Max Factor
© 2007 - 2025 nakanapie.pl