Ludzie mają to do siebie, że łączą się w pary. Nie zawsze udaje im się dobrze trafić, czasem próbują wiele razy, ale ostatecznie większość układa sobie życie u boku tej jedynej osoby. Jednak dla niektórych ten etap w życiu jest trudniejszy i boleśniejszy, niż dla innych. Właśnie taką osobą jest Alex, bohater książki „Mimo wszystko”.
Powieść ta jest drugim tomem serii „Świat się pomylił”. Alex, po licznych miłosnych perturbacjach wreszcie decyduje się sięgnąć po pomoc. Za namową przyjaciółki udaje się do Juli, terapeutki, która będzie próbowała pomóc mu w ogarnięciu swojego życia. W jej gabinecie chłopak zaczyna snuć opowieść o bujnym życiu towarzyskim oraz o miłości do osób, które czasem nie zasługiwały na żadne ciepłe uczucia. W jego życiorysie przewijają się zarówno kobiety, jak i mężczyźni, bo chociaż Alexowi zależało jedynie na partnerskim związku, we wszystkie jego relacja wkradały się negatywne słowa, intencje czy uczucia. Wszystko to razem sprawiło, że chłopak jest emocjonalnie „zniszczony”. Czy uda mu się uwolnić od cierpienia? I jaka będzie cena wolności?
"Kiedy zatrzasnął za sobą drzwi, nie spodziewał się, jakie będą tego konsekwencje. Nie miał już do czego wracać".
Już na wstępie warto wspomnieć, że jest to książka poruszająca kwestie LGBT. Jeśli więc nie lubicie takich wątków, to nie jest tytuł dla Was. Tym razem jednak kwestia seksualności nie jest tematem dociekań bohatera. W drugiej części rozumie już z grubsza swoje potrzeby, a odkrywa przede wszystkim uczucia do innych osób. Co ciekawe, w niewielkim stopniu poruszane są tu problemy osób LGBT. Bohaterów, którzy prezentują bardziej tradycyjne podejście do seksualności, jest tu niewiele. Nic tu nikogo nie dziwi, a związki homo, czy bi, są dość powszechne i mało kontrowersyjne.
Powieść skupia się na relacjach między bohaterami, a one są naprawdę dynamiczne i zmienne. Dużo się dzieje, a życie towarzyskie kwitnie w licznych barach i klubach. Nie ma tu zbyt dużo opisów zwykłego, codziennego życia, czy przyziemnych problemów. Głównym tematem jest miłość oraz związkowe galimatiasy. Autor funduje czytelnikowi całe mnóstwo emocji, ogrom łez, złości, ale też namiętności i pasji.
"Ile trzeba ciosów wymierzonych prosto w serce, by je zabić? Ile trzeba upokorzeń i przykrości, by uśmiercić miłość?".
Sama historia rozwija się bardzo dynamicznie. Dużo tu silnych uczuć oraz bohaterów, którzy szybko działają. Sama książka napisana została w sposób, który potęguje ten dynamizm: powieść składa się głównie z dialogów, co jakiś czas przeplatanych opisami.
Kolejnym ciekawym pomysłem jest sposób zaprezentowania fabuły. Pierwszy raz „spotykamy” naszego bohatera w gabinecie terapeutki. Tam zaczyna snuć swoją opowieść. Potem następuje zmiana i zostajemy niejako przeniesieni do przeszłości. W ten sposób historia składa się z dwóch przeplatujących się opowieści, które jednak tworzą spójną relację.
Jeśli mam być szczera, to… miałam problem ze zrozumieniem bohaterów. Chociaż nie jest to szczególnie istotne, nie zapałałam do nich sympatią. Raziły mnie ich życiowe błędy i niewłaściwe wybory, które ostatecznie dostarczały tylko więcej problemów. Styl życia, który opisywany został w tej książce, jest wyjątkowo obcy, a momentami wręcz odstręczający. Przez to ciężko było mi utożsamiać się opisywanymi problemami czy tragediami. Chociaż pod koniec faktycznie się wzruszyła, to jednak przez większość czasu zwyczajnie śledziłam bieg wydarzeń.
Powieść idealna dla każdego, kto ceni intensywne emocje, wartką akcję i opowieści o trudnej miłości. „Mimo wszystko” to książka nie dla każdego, ale… mimo wszystko warto dać jej szansę.
Okaleczony emocjonalnie Alex za namową przyjaciółki Laili decyduje się na terapię psychologiczną. Julia, jego terapeutka, kolejny raz przeprowadza go przez bolesny etap nieudanych związków, nieszczęś...
Komentarze
GR
@gregoria1graz · ponad rok temu
Podejrzewam, że autor powoli uczy spojrzenia na "inną" nieznaną większości miłość.
Okaleczony emocjonalnie Alex za namową przyjaciółki Laili decyduje się na terapię psychologiczną. Julia, jego terapeutka, kolejny raz przeprowadza go przez bolesny etap nieudanych związków, nieszczęś...
Łukasz Pietraszkiewicz kazał niezmiernie długo czekać na kontynuację swojej powieści „Świat się pomylił …”. Ale jest, już jest! Kontynuacja pod tytułem „ Mimo wszystko”, której mam ogromną przyjemnoś...
Po przeczytaniu książki pt. ''Świat się pomylił... '' autorstwa Pana Łukasza Pietraszkiewicza zapragnęłam dowiedzieć się czegoś więcej na temat toczących się w dalszych losów głównego bohatera Alexa ...
@Anna30
Pozostałe recenzje @dominika.nawidelcu
Miłość silniejsza niż śmierć
#reklama #Joanna Bober @Obrazek Miłość i cierpienie, anioły i demony, szczęście i smutek – to właśnie te skrajności najlepiej oddają powieść „Księżyce Jowisza”. To pr...
Czasem potrzebuję sięgnąć po książkę, której ciepły klimat pozwoli mi na chwilę zatracić się w innym świecie. Która będzie niczym puchowy koc w chłodny, jesienny wie...