Nerwy w las recenzja

Wyjdźmy na spacer

Autor: @asiaczytasia ·1 minuta
2021-07-28
Skomentuj
3 Polubienia
Kiedy zobaczyłam poradnik „Nerwy w las. Jak odnaleźć spokój i radość życia”, spodziewałam się wszystkiego, ale nie tego, że Katarzyna Simonienko zaprosi mnie dosłownie do lasu. Kiedy zerknęłam w jej biogram, zrozumiałam. Jest ona psychiatrą, ale również przewodniczką Białowieskiego Parku Narodowego. Połączyła swoje dwie pasje, aby promować relaks, a nawet leczenie przez naturę.

Najważniejszą rzeczą, jaką musicie wiedzieć o tej publikacji jest to, że nie jest ona zbiorem technik relaksacyjnych. Znajdziemy tu kilka tzw. zaproszeń do leśnych aktywności, ale są one wtrącone jakby „przy okazji”, bo tego wymaga struktura tekstu.

O czym, w takim razie, jest ta książka? Katarzyna Simonienko próbuje otworzyć nam oczy i pokazać jakie „zoo” zbudowaliśmy sami dla siebie siebie. Jakimi klatkami są blokowiska, biurowe boksy czy centra handlowe. Pisze o niezdrowych i nienaturalnych warunkach, w jakich żyje „cywilizowany” człowiek. Nie umniejsza rozwoju nauki, ale przypomina o „naturalnym środowisku” człowieka.

„Nerwy w las” to nie długa (niecałe 250 stron), ale kompleksowa publikacja. Autorka rozpoczyna swój wywód od przyczyn i skutków odsunięcia się ludzi od natury, wykazuje jak wiele przez to tracimy. Dzieli się wiedzą z zakresu biologii i chemii, przestawiając jakie procesy zachodzą w naszych organizmach przebywających w miejskiej, jak i leśnej dżungli.

Następnie Katarzyna Simonienko zachęca nas do stopniowego zanurzania się w las, chłonięcia go wszystkimi zmysłami – nawet do pochodzenia na boso w miarę możliwości. Mówi o tym, co on nam oferuje. Przedstawia jego oblicza w różnych porach dnia i roku. Momentami możemy poczuć się błogo, jednak cały czas otrzymujemy materiał podparty wiedzą, przykładami, badaniami.

Nie ukrywam, że jestem typem „mieszczucha”. Co prawda nie mieszkam w ogromnej miejscowości – typu Warszawa, Gdańsk – ale zawsze wydawało mi się, że lubię miasto i dobrze się w nim czuję. Autorka publikacji „Nerwy w las” sprowokowała mnie, żebym się zastanowiła, w jakich okolicznościach jestem najbardziej wypoczęta. Czy w wolnej chwili nie uciekam na działkę zbierać poziomki, albo na jesienne grzybobranie? Sama książka jest, z jednej strony, dość oczywista i logiczna, ale z drugiej... Chyba jesteśmy zbyt wygodni – oczywiście nie wszyscy – i zabiegani, aby zdawać sobie sprawę z dobrodziejstw najprostszych przyjemności, jak na przykład spacer po lesie.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nerwy w las
Nerwy w las
Katarzyna Simonienko
8/10

Zabierz swoje stresy na spacer wśród zieleni Postęp cywilizacyjny ma różne oblicza: z jednej strony podnosi jakość i komfort życia, z drugiej ― generuje sporo zagrożeń, prawie lub całkowicie nieznan...

Komentarze
Nerwy w las
Nerwy w las
Katarzyna Simonienko
8/10
Zabierz swoje stresy na spacer wśród zieleni Postęp cywilizacyjny ma różne oblicza: z jednej strony podnosi jakość i komfort życia, z drugiej ― generuje sporo zagrożeń, prawie lub całkowicie nieznan...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Miniony rok był dla nas wszystkich bardzo trudny, zarówno pod względem prywatnym, jak i zawodowym. Nowe problemy i sytuacja, która przerastała każdego z nas. Kłopoty nawarstwiały się i gromadziły two...

@lubie.to.czytam @lubie.to.czytam

Jak się uspokoić? I zacząć żyć? Idź do lasu - tam znajdziesz odpowiedź. Stres, zdenerwowanie, napięcie – to nasza codzienność we współczesnym świecie. Żyjemy szybko, śpimy mało. Nasza dieta czę...

@Zaneta @Zaneta

Pozostałe recenzje @asiaczytasia

Dziadka nie ma
Nie o dziadku, a o wnuku

Pisanie jest formą ekspresji. Dzięki niemu możemy uwolnić emocje, jakie w nas drzemią, wylać na papier żale i radości. Taki sposób wybrał Michał Turowski. Napisał on ksi...

Recenzja książki Dziadka nie ma
Bursztynowa czarownica
Mistyfikacja

Czym jest magia? Czyż nie rodzajem mistyfikacji? A czy literatura też mistyfikacją nie jest i przez to jest magiczna? Opowiem wam o mistyfikacji szytej tak grubymi nićmi...

Recenzja książki Bursztynowa czarownica

Nowe recenzje

(Nie) żenię się. Kuba
Każdy nosi maski
@kd.mybooknow:

Kochani, książki autorki są dla mnie strefą komfortu, której nie zamierzam opuszczać. Wręcz przeciwnie – planuję rozgo...

Recenzja książki (Nie) żenię się. Kuba
Góra pod morzem
Pierwszy kontakt z głowonogiem
@czecholinsk...:

Po przeczytaniu blurbu „Góry pod morzem” miałam wobec niej spore oczekiwania – moim zdaniem Nagroda Locusa oraz nominac...

Recenzja książki Góra pod morzem
Wrzenie
Powrót w wielkim stylu
@_thrillove:

Można rzec, że zawrzało we mnie, gdy zobaczyłam zapowiedź owej książki. Powrót Larysy Luboń? To TRZEBA sprawdzić! Obok...

Recenzja książki Wrzenie
© 2007 - 2025 nakanapie.pl